365 mln zł - taką sumę zarezerwowano w budżecie na budowę nowego obiektu Wojskowych. Już teraz jednak wiadomo, że potrzebne będzie co najmniej 400 mln, tymczasem władze Warszawy nie wydadzą na realizację przedsięwzięcia ani złotówki ponad to, co zaplanowano.
- Wyasygnowanie dodatkowych pieniędzy wymagałoby zmian w wieloletnim planie inwestycyjnym miasta. A na to nie ma większych szans - powiedział w rozmowie z Gazetą Wyborczą szef sportu w miejskim ratuszu, Wiesław Wilczyński.
W przetargu na budowę stadionu startują cztery konsorcja. Jeśli żadne z nich nie zmieści się w 365 mln zarezerwowanych w budżecie, wówczas realizacja inwestycji może zostać odłożona w czasie nawet na kilka lat.