Milan i Chelsea w kolejce po Kakę
Trzeci najdroższy piłkarz w historii Realu Madryt, Kaka najprawdopodobniej opuści Santiago Bernabeu w letnim okienku transferowym. O ofensywnego pomocnika chce powalczyć AC Milan oraz Chelsea Londyn.
Prezes Rossonerich kilka dni temu zapowiedział, że przyjmie z powrotem Brazylijczyka z otwartymi rękami. Z kolei The Blues byli zainteresowani jego osobą w poprzednie lato, ale kontuzja kolana skomplikowała transfer.
W związku z urazem pozycja Kaki znacznie osłabła w ekipie Królewskich, którzy mogą go wykorzystać na wymianę. W grę wchodzi m.in. Didier Drogba.
Benzema nie trafi do Juventusu, sprawa Lassa i Garaya otwarta
Pojawiło się więcej informacji na temat negocjacji Realu Madryt i Juventusu Turyn. Stara Dama chciała kupić jednego z napastników Blancos - Karima Benzemę albo Gonzalo Higuaina, jednak obaj nie są na sprzedaż.
Wicemistrzowie Hiszpanii wysłuchają jednak z chęcią ofert za Lassanę Diarrę (18 mln euro) oraz Ezequiela Garaya (10 mln). Włosi chcą obniżyć te kwoty, dlatego zaproponowali również swoich graczy - Giorgio Chielliniego, Amauriego oraz Felipe Melo.
16-latek z Barcy rozchwytywany
Angielskie kluby są poważnie zainteresowane sprowadzeniem utalentowanego napastnika FC Barcelony, Hectora Bellerina. 16-latek otrzymał już oferty z Manchesteru United, Chelsea, Arsenalu i Aston Villi.
Piłkarz jeszcze nie zadecydował o swojej przyszłości, ale według doniesień ma wkrótce podpisać umowę z Kanonierami. Katalończycy za transfer mają otrzymać zaledwie 400 tysięcy euro.
Pinto na pewno nie zagra w finale
Josep Guardiola nie będzie mógł skorzystać z Jose Manuela Pinto podczas finału Ligi Mistrzów przeciwko Manchesterowi United. Golkiper został zawieszony na trzy mecze w europejskich pucharach za uderzenie Alvaro Arbeloi.
Początkowo Katalończycy wnieśli apelację do tej decyzji, jednak w piątek zdecydowali się ją wycofać.
UEFA rozpatruje zachowanie Busquetsa
W poniedziałek poznamy decyzję UEFA w sprawie Sergio Busquetsa, który jest zagrożony karą pięciu spotkań w europejskich pucharach. Pomocnik podczas półfinałowego meczu Ligi Mistrzów miał rzekomo nazwać Marcelo "małpą".
Królewscy pokazali na oficjalnej stronie internetowej film, który ma potwierdzić zarzuty skierowane w stronę Hiszpana. Sami zawodnicy nie chcą jednak komentować całego zamieszania.
- UEFA ma wystarczająco wytrenowanych ludzi, którzy podejmą decyzję. Tylko oni dwaj wiedzą co tam się stało. Jest kilka zdjęć i każdy ma swoją opinię, ale ja nie jestem sędzią - przyznał Sergio Ramos.
Katalończycy już zapowiedzieli, że złożą skargę w przypadku ukarania Busquetsa.