Primera Division: Ronaldo przeszedł do historii, 6 drużyn walczy o utrzymanie (wideo)

Rekord Telmo Zarry i Hugo Sancheza wyrównał Cristiano Ronaldo, który ustrzelił dublet w spotkaniu z Villarreal. Portugalczyk ma jeszcze jedną kolejkę na pobicie tego wyczynu. Ponadto Espanyol Barcelona pożegnał się z marzeniami o europejskich pucharach, a w dole tabeli wciąż mamy niesamowity ścisk. W ostatniej kolejce o uniknięcie degradacji powalczy aż sześć drużyn!

W tym artykule dowiesz się o:

Villarreal i Real Madryt spotkały się na El Madrigal w meczu o "pietruszkę". Wszystkie oczy zwrócone były w kierunku Cristiano Ronaldo, który w poprzednich dwóch kolejkach zdobył siedem goli i przybliżył się do rekordowych osiągnięć Telmo Zarry z sezonu 1950/1951 oraz Hugo Sancheza z 1989/1990.

Wynik co prawda otworzył Marcelo, ale po chwili z trafienia mógł się już cieszyć Portugalczyk, który wykorzystał rzut wolny. Według dziennika Marca, były skrzydłowy Manchesteru United już w tym momencie zrównał się z historycznymi osiągnięciami, strzelając po raz 38. Inne hiszpańskie media przyznają piłkarzowi jednak jedno trafienie mniej.

Po zmianie stron Cani zdobył kontaktową bramkę, ale bohaterem wieczoru został ponownie Ronaldo, popisując się kolejnym świetnym golem. Popularny CR7 ma duże szanse na poprawę tego wyniku, gdyż w ostatniej kolejce Królewscy zagrają u siebie ze zdegradowaną Almerią.

Mistrzowskiej formy nie pokazali piłkarze FC Barcelony. Po nudnym spotkaniu, w którym dogodnych okazji było jak na lekarstwo, bezbramkowo zremisowali z walczącym o utrzymanie Deportivo La Coruna. Gospodarze myślą już tylko o finale Ligi Mistrzów, dlatego w podstawowym składzie znalazło się miejsce dla m.in. Marca Bartry, Jonathana Dos Santosa, Andreu Fontasa czy Thiago Alcantary.

Po 37. kolejce spać spokojnie może Levante i Sporting Gijon. Pierwsi, w derbowym meczu przyjaźni, bezbramkowo zremisowali z Valencią, której oczko dało pewne trzecie miejsce na koniec sezonu. Obrazu gry nie zmieniła nawet czerwona kartka dla Xisco Nadala, który został wyrzucony już w 22. minucie. Z kolei Asturyjczycy pokonali 2:1 Racing Santander.

Oprócz Deportivo, wciąż pewni pozostania nie mogą być piłkarze Saragossy, Getafe, Osasuny, Realu Sociedad oraz Mallorki. Balearczycy znacznie skomplikowali sobie sytuację porażką ze zdegradowaną Almerią 1:3. Nadzieje odżyły za to u kibiców Saragossy i Getafe, których pupile wygrali swoje niedzielne mecze.

Szans na europejskie puchary nie ma Espanyol Barcelona. Los Pericos przegrali właśnie z Aragończykami i mogą liczyć co najwyżej na ósme miejsce. Bardzo ciekawie zapowiada się za to walka o pozycje 5-7. Dwie pierwsze lokaty zapewnią bezpośrednią walkę o grupową fazę Ligi Europejskiej, z kolei ostatnie miejsce da udział dopiero w III rundzie kwalifikacyjnej. W tych rozgrywkach na pewno zagrają Athletic Bilbao, Sevilla i Atletico, które przed ostatnią kolejką mają po 55 punktów na swoich kontach.

Almeria - Real Mallorca 3:1 (3:1)

1:0 - Uche 5'

2:0 - Juanma Ortiz 15'

3:0 - Piatti 32'

3:1 - Webo 42'

Villarreal - Real Madryt 1:3 (0:2)

0:1 - Marcelo 17'

0:2 - Cristiano Ronaldo 22'

1:2 - Cani 51'

1:3 - Cristiano Ronaldo 90'

Getafe - Osasuna Pampeluna 2:0 (0:0)

1:0 - Miguel Flano (sam.) 65'

2:0 - Pedro Rios 90'

Sevilla - Real Sociedad 3:1 (0:0)

1:0 - Kanoute 54'

2:0 - Kanoute 60'

2:1 - Agirretxe 73'

3:1 - Negredo 86'

Real Saragossa - Espanyol Barcelona 1:0 (0:0)

1:0 - Ponzio 55'

Valencia - Levante 0:0

Czerwona kartka: Xisco Nadal /22'/ (Levante).

FC Barcelona - Deportivo La Coruna 0:0

Athletic Bilbao - Malaga 1:1 (0:1)

0:1 - Recio 42'

1:1 - David Lopez (k.) 54'

Czerwona kartka: Demichelis /52', za drugą żółtą/ (Malaga).

Sporting Gijon - Racing Santander 2:1 (1:1)

0:1 - Christian 32'

1:1 - De las Cuevas 44'

2:1 - Nacho Novo 52'

Atletico Madryt - Hercules Alicante 2:1 (1:0)

1:0 - Dominguez 2'

1:1 - Trezeguet 67'

2:1 - Reyes 72'

->Wyniki Primera Division<-

->Tabela Primera Division<-

Pierwszy gol Ronaldo:

Drugi gol Ronaldo:

Źródło artykułu: