Prawie wszystko już wiadomo - przed ostatnią kolejką Premier League

Wciąż nie wiadomo kto zajmie trzecie i piąte miejsce. Także dwóch spadkowiczów nie jest jeszcze znanych. O wszystkich niejasnościach rozstrzygnie 38., ostatnia, kolejka Premier League. Czas na zakończenie sezonu w lidze angielskiej!

W tym artykule dowiesz się o:

Na Old Trafford szykuje się feta. Nie będzie ona wielka, ponieważ Manchester United za tydzień zagra z FC Barceloną w finale Ligi Mistrzów i na końcowe świętowanie przyjdzie jeszcze czas. Rywalem Czerwonych Diabłów będzie Blackpool. Nie szykuje się piknik, ponieważ dla beniaminka to mecz na śmierć i życie. Plasuje się on tuż pod kreską i punkt zdobyty w Teatrze Marzeń mógłby dać utrzymanie. Nawet porażka może wydźwignąć Blackpool z dna. Musiałoby przegrać z MU różnicą jednej bramki, ale liczyć też na to, że Tottenham Hotspur pokona Birmingham City różnicą dwóch goli. Wówczas obie drużyny zrównają się bilansem bramkowym, ale jako, że Blackpool zdobyło więcej goli w sezonie, wyprzedziłoby Blues.

Sir Alex Ferguson nie zamierza ułatwiać zadania rywalowi. Zapowiedział, że wystawi silną "jedenastkę", ale kilku zawodników dostanie wolne. Mimo to skład MU z pewnością będzie wyglądał bardzo dobrze.

Blackpool musi jeszcze uważać na Wigan Athletic, znajdujące się tuż za nim. The Latics mają tyle samo punktów i zagrają na wyjeździe ze Stoke City. The Potters mają już dawno zapewniony byt i zajmują wysokie, dziewiąte miejsce. Jednak w razie porażki mogą spaść nawet na czternastą pozycję. Awansować mogą tylko o jedną lokatę. Dlatego piłkarze Stoke z pewnością będą chcieli wygrać z Wigan i tym samym pogrążyć drużynę Roberto Martineza.

W trudnej sytuacji są jeszcze zespoły Wolverhampton Wanderers i Blackburn Rovers. Jednak im najprawdopodobniej do pozostania w lidze będzie potrzebny punkt. Obie drużyny zagrają... ze sobą. Bukmacherzy nie mają wątpliwości. Będzie remis.

Wciąż trwa walka o trzecie miejsce, które uprawnia do automatycznego awansu do fazy grupowej Ligi Mistrzów. W lepszej sytuacji jest Manchester City, który na Reebok Stadium musi pokonać Bolton Wanderers. Nie będzie to łatwe zadanie, ponieważ Kłusaki tylko trzy razy przegrały na swoim obiekcie. Arsenal traci punkt do The Citizens i w tej serii spotkań w derbach Londynu zagra na Craven Cottage z Fulham. Kanonierzy są rozbici psychicznie, ale nadal są najlepszą drużyną na wyjeździe.

Nie jest jeszcze rozstrzygnięta sprawa piątego miejsca, gwarantującego udział w Lidze Europejskiej. W bardzo dobrej sytuacji jest Tottenham Hotspur. Do pełni szczęścia potrzebne jest Kogutom zwycięstwo nad Birmingham City. Blues na wyjeździe przegrali aż dziewięć razy. Na potknięcie Tottenhamu czeka Liverpool. The Reds mają punkt mniej od swoich rywali i na Villa Park zagrają z Aston Villą. Być może na ławkę trenerską wróci Gerard Houllier, były menedżer Liverpoolu.

O pietruszkę na Goodison Park zagrają Everton oraz Chelsea. W normalnych okolicznościach zapowiadałby się bardzo elektryzujący mecz i chociaż oba zespoły zapowiadają walkę w ostatniej kolejce, to w podświadomości wiedzą, że to ostatnie spotkanie przed wakacjami. Może to również być pożegnanie Carlo Ancelottiego z Chelsea.

Program 38. kolejki Premier League:

Niedziela, 22 maja:

Aston Villa - Liverpool , godz. 17:00

Bolton Wanderers - Manchester City, godz. 17:00

Everton - Chelsea Londyn, godz. 17:00

Fulham Londyn - Arsenal Londyn, godz. 17:00

Manchester United - Blackpool, godz. 17:00

Newcastle United - West Bromwich Albion, godz. 17:00

Stoke City - Wigan Athletic, godz. 17:00

Tottenham Hotspur - Birmingham City, godz. 17:00

West Ham United - Sunderland, godz. 17:00

Wolverhampton Wanderers - Blackburn Rovers, godz. 17:00

->Wyniki Premier League<-

->Tabela Premier League<-

->Klasyfikacja strzelców Premier League<-

Źródło artykułu: