Jedenastka 31. kolejki I ligi według SportoweFakty.pl

Richard Zajac (Podbeskidzie Bielsko-Biała, 2*) - nie ma co ukrywać. Słowacki golkiper w dużej mierze przyczynił się do awansu Podbeskidzia. W środowym meczu z Sandecją obronił rzut karny oraz popisał się kilkoma paradami, które uchroniły Górali od straty bramki.

Piotr Klepczarek (ŁKS Łódź, 1) - obrońca łodzian zagrał bardzo dobrze w obronie, ale i często włączał się do akcji ofensywnych swojego zespołu, gdzie był bardzo widoczny. Potrafił ładnie odegrać do partnerów, ale i strzelić na bramkę.

Dawid Sołdecki (Bogdanka Łęczna, 3) - z olbrzymim spokojem zatrzymywał kontrataki MKS-u Kluczbork. Bardzo pewny w swoich interwencjach, wygrał wiele pojedynków główkowych. W dużej mierze dzięki niemu Bogdanka zachowała czyste konto.

Juraj Dancik (Podbeskidzie Bielsko-Biała, 1) - przez kilka lat gry w Podbeskidziu Juraj Dancik rozwinął swój warsztat defensywny. W środowym meczu bezbłędny. Do tego Słowak zdobył otwierającą wynik spotkania bramkę dla Górali.

Tomasz Ostalczyk (Flota Świnoujście, 2) - w meczu z Termaliką prawa strona boiska należała właśnie do niego. Nie bał się podejmować decyzji i często efektownie oraz efektywnie kiwał rywali jak juniorów. Po jego dośrodkowaniach Flota często zagrażała bramce Macieja Budki. Ostalczyk zagrał jak dotychczas swój najlepszy mecz w barwach nadmorskiego klubu.

Janusz Wolański (KSZO Ostrowiec Św., 1) - pomocnik KSZO wszedł z ławki, zdobył bramkę, zaliczył asystę i był aktywny przez cały czas spędzony na murawie. To on z Vahanem Gevorgyanem był motorem napędowym KSZO w akcjach ofensywnych.

Jakub Cieciura (KSZO Ostrowiec Św., 4) - uratował zespół przed stratą gola, wybijając piłkę z linii bramkowej. Bardzo aktywny na całej długości i szerokości boiska. Wraca do swojej najlepszej dyspozycji.

Takafumi Akahoshi (Pogoń Szczecin, 1) - wyborny mecz japońskiego pomocnika Portowców. Nie tylko zdobył dwa gole dla Pogoni, ale był bardzo aktywny w ofensywie. Starał się być wszędzie, ładnie podawał do partnerów, ale i sam groźnie uderzał na bramkę Górnika Polkowice.

Bartosz Ława (Pogoń Szczecin, 5) - Ława, podobnie jak jego koledzy z zespołu, obudził się dopiero w końcówce sezonu. W spotkaniu z Górnikiem Polkowice to po jego strzale piłkę do siatki dobił Akahoshi. Miał też kilka ciekawych akcji, dograń i groźnych strzałów.

Jakub Kosecki (ŁKS Łódź, 7) - kolejny kapitalny mecz tego młodego zawodnika. W meczu z GKS-em Katowice zdobył dwie bramki, świetnie współpracował z Marcinem Mięcielem. Przeprowadził kilka groźnych akcji i oddał kilka niebezpiecznych strzałów.

Tomas Pesir (Bogdanka Łęczna, 1) - czeski napastnik udowadnia krytykom, że potrafi o wiele więcej niż seryjnie marnować sytuacje podbramkowe. Niezwykle aktywny, często brał udział w konstruowaniu akcji. To po faulu na nim sędzia podyktował rzut karny. Kilka minut później sam skierował piłkę do siatki. Była to piąta bramka Pesira w siedmiu ostatnich meczach.

* - ilość nominacji do jedenastki kolejki

Ławka rezerowywch: Łukasz Skorupski (Ruch Radzionków), Sławomir Mazurkiewicz (Flota Świnoujście), Paweł Sasin (Bogdanka), Maciej Rogalski (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Przemysław Pietruszka (Pogoń Szczecin), Łukasz Cichos (Termalica Bruk-Bet Nieciecza), Marcin Mięciel (ŁKS Łódź).

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.