- Chciałbym podziękować Legii za ofertę. Ten klub ma świetną infrastrukturę, o jakiej u nas można tylko pomarzyć. Dla Legii sukcesem jest tylko mistrzostwo, a wszystko inne jest porażką - mówił Weiss w czasie poniedziałkowej konferencji prasowej.
- Nos podpowiadał mi, żebym w to wszedł. Z uwagi na ambicje szkoleniowe chciałem powtórzyć poprzednie sukcesy, czyli awans do Ligi Mistrzów - dodał Weiss, który w sezonie 2005/2006 sensacyjnie wprowadził do fazy grupowej Ligi Mistrzów Artmedię Petrżałka.
- Serce jednak podpowiedziało, bym nie przyjmował oferty, ale nie mogę w całości wyjaśnić przyczyn i nie będę tego dalej komentował - zakończył 47-letni szkoleniowiec.