We wtorkowym sparingu z Kolejarzem Stróże (2:3) w drużynie Górnika wystąpił utalentowany chorwacki pomocnik Elvis Sarić. 21-latek jest młodzieżowym reprezentantem kraju, a w minionym sezonie z NK Lućko wywalczył awans do chorwackiej ekstraklasy.
Dziś wiadomo jednak, że młody talent w przyszłym sezonie najpewniej przy Roosevelta grać nie będzie. W starciu z pierwszoligowcem nabawił się bowiem kontuzji kolana i opuścił już zgrupowanie śląskiej drużyny w Zakopanem. Z zespołem w dalszym ciągu trenują Michał Płonka i Mateusz Mączyński z Gwarka Zabrze i Marokańczyk z niemieckim paszportem Noureddine Zaanani.
Wszyscy oni powinni wystąpić w czwartkowym meczu kontrolnym z MSK Żylina. Niewykluczone, że w starciu z uczestnikiem fazy grupowej Ligi Mistrzów z minionego sezonu w barwach górniczej drużyny wystąpi Veseljko Trivunović z OFK Belgrad. W reprezentancie Serbii skauci Górnika upatrzyli idealnego następcę dla Roberta Jeża, który przed miesiącem przeniósł się do Polonii Warszawa.
W pojedynku ze Słowakami trener Adam Nawałka będzie mógł przyjrzeć się też Krzysztofowi Mączyńskiemu z Wisły Kraków. Pomocnik w minionym sezonie wywalczył awans do ekstraklasy z ŁKS Łódź, lecz po powrocie na Reymonta otrzymał polecenie treningów z zespołem Młodej Ekstraklasy Białej Gwiazdy. Szkoleniowiec Górnika zna 24-latka ze wspólnej pracy w Krakowie i najpewniej pozwoli mu zawalczyć o angaż w Zabrzu.
