Wójcik trenerem KSZO, Wójs wybrał Udinese

Nowym szkoleniowcem KSZO Ostrowiec Św., który wystartuje w rozgrywkach II ligi grypy wschodniej, został Rafał Wójcik. Trener ten pracował ostatnio z zespołem Orląt Radzyń Podlaski, z którym wywalczył awans do III ligi.

Rafał Wójcik to były piłkarz związany w przeszłości z ostrowieckim klubem. W latach 1998-2000 oraz 2005-2007 reprezentował pomarańczowo-czarne barwy jako zawodnik, natomiast po odejściu z funkcji trenera IV-ligowych rezerw Sławomira Kapsy przejął zespół, który pozostawił na półmetku rozgrywek na fotelu lidera. W swojej karierze piłkarskiej był zawodnikiem takich zespołów jak: LZS Żabno, Wisła Kraków, Korona Kielce, Star Starachowice, Pogoń Staszów i Kolejarz Stróże. Jako trener prowadził OKS Opatów, KSZO II Ostrowiec Św. oraz Orlęta Radzyń Podlaski.

- Na mojej umowie z KSZO pozostał do uzupełnienia tylko podpis. Reszta warunków została już ustalona. Cieszę się, że będę pracował we własnym mieście, bo nawet jeśli są problemy, to zawsze raźniej wśród ludzi, których się zna. Teraz trzeba jak najszybciej skompletować kadrę zawodniczą, bo do rozpoczęcia rozgrywek pozostało niewiele czasu - powiedział nowy trener KSZO, Rafał Wójcik.

Asystentem Wójcika miał zostać Kordian Wójs - dobrze znany w Ostrowcu Świętokrzyskim ze współpracy z trenerem Robertem Kasperczykiem, przy boku którego odpowiadał w sezonie 2009/2010 za przygotowanie fizyczne drużyny, a po jego odejściu do Podbeskidzia Bielsko-Biała został w Ostrowcu Świętokrzyskim i wypełnił kontrakt, pracując z Czesławem Jakołcewiczem. Spec od piłkarskiej fizyki wybrał jednak ofertę Udinese Calcio, gdzie przez pół roku będzie miał możliwość pracować i uczyć się od najlepszych w lidze włoskiej.

- Ciężko było mi podjąć tę decyzje, tym bardziej, że z KSZO mam miłe wspomnienia, jednak propozycja pojawiła się troszkę za późno i już pewne sprawy miałem we Włoszech nagrane. Byłem w Udinese na stażu i można powiedzieć, że zaciekawiłem swoją osobą tamtejszych działaczy (śmiech). Zaowocowało to możliwością współpracy i na to się zdecydowałem. To dla mnie spore wyzwanie, jednak wiem, że zdobyte doświadczenie pomoże mi w dalszej przygodzie z piłką nożną. Nie chciałbym zamykać sobie drogi w KSZO i jeśli mogę służyć swoją pomocą trenerowi Rafałowi Wójcikowi, to jestem do dyspozycji - powiedział Kordian Wójs.

Źródło artykułu: