Spotkanie źle rozpoczęło się dla poznaniaków, bo jeszcze w pierwszym kwadransie boisko z powodu kontuzji musiał opuścić nowy nabytek Aleksander Tonev. W 24. minucie Kolejorz wyszedł na prowadzenie. Po dośrodkowaniu Jakuba Wilka głową Bojana Isailovicia pokonał Kamil Drygas. Dla młodego pomocnika Lecha był to pierwszy mecz po długiej absencji spowodowanej kontuzją.
Lechici zdołali do końca spotkania utrzymać jednobramkowe prowadzenie, choć obie drużyny stworzyły sobie kilka sytuacji strzeleckich, jednak zabrakło zimnej krwi przy ich wykończaniu.
Trenerzy obu drużyn dali szansę gry sporej ilości zawodników. Szczególnie w Lechu było sporo młodych zawodników, którzy walczą o miejsce w pierwszej drużynie.
Lech Poznań - Zagłębie Lubin 1:0 (1:0)
1:0 - Drygas 24'
Składy:
Lech Poznań: Burić (46' Kotorowski) - Wojtkowiak (46' Kędziora), Wołąkiewicz (71' Kamiński), Kamiński (46' Djurdjević), Ratajczak (46' Jasiński) - Murawski (46' Golla), Drygas (46' Injać) - Tonev (17' Kiełb, 71' Możdżeń), Możdżeń (46' Stilić), Wilk (46' Ślusarski) - Rudnevs (46' Ubiparip).
Zagłębie Lubin: Isailović (46' Ptak) - Rymaniak (46' Kapias), Hanek (46' Horvath), Telichowski (46' Reina), Ekwueme (46' Nhamoinesu), Rachwał (46' Hanzel) , Rakowski (46' Dąbrowski), Abwo (46' Pawłowski), Wilczek (46' Galkevicius), Małkowski (46' Garuch), Rakels (46' Traore).
na Instagramie 
na Facebooku 
