PSV wyciąga rękę po Ronaldo
Kariera Ronaldo w Europie zaczęła się właśnie w PSV, gdzie zdobył tytuł króla strzelców Eredivisie, a klub z Eindhoven dzięki jego pomocy sięgnął po mistrzowski tytuł i puchar Holandii.
AS podaje, że działacze PSV skontaktowali się z Ronaldo i sondowali możliwość sprowadzenia Brazylijczyka. Problemem może być jednak fakt, że niektóre media podały o wcześniejszym porozumieniu między Ronaldo, a brazylijskim klubem Flamengo.
... i po Ooijera też
Ronaldo to nie jedyny zawodnik, który swego czasu opuścił PSV, a którego z otwartymi ramionami przywitaliby z powrotem na Philips Stadium włodarze i trenerzy.
Nowy opiekun PSV Huub Stevens ma nadzieję, że jeszcze przed startem nowego sezonu sprowadzi Andre Ooijera. Holender odszedł do Blackburn Rovers w 2006 roku, ale ostatnio nie znajdował uznania w oczach sztabu szkoleniowego klubu z Ewood Park.
- Andre ma wszystkie predyspozycje, żeby występować ponownie w PSV. Chciałbym mieć takiego zawodnika w drużynie - powiedział na vamach Voetbal Magazine Stevens.
Holenderski magazyn podał, że posiadający jeszcze przez 12 miesięcy ważny kontrakt z Blackburn Ooijer nie powinien kosztować więcej niż pół miliona funtów.
PSV to zresztą nie jedyny klub zainteresowany transferem 33-letniego zawodnika. Feyenoord i AZ Alkmaar to kolejne dwie drużyny z Eredivisie, które liczą na ściągnięcie Ooijera.
Juventus zainteresowany skrzydłowym Heerenveen
Po niezłych występach podczas Euro 2008 (gol w meczu z Niemcami oraz w meczu z naszą reprezentacją - przyp. red.) w barwach reprezentacji Chorwacji, skrzydłowy Danijel Pranjic znalazł się w orbicie zainteresowania kilku włoskich klubów. AS Roma i Palermo jako pierwsze wyraziły zainteresowanie Pranjicem. Teraz do walki o 26-letniego Chorwata włączył się Juventus Turyn.
Pranjc zdaje sobie sprawę, że dobrą postawą podczas Euro zwrócił na siebie uwagę kilku klubów z Serie A. Mimo podpisania w zeszłym roku umowy z Heerenveen do 2012 roku ma nadzieję, że wkrótce zmieni klub.
- Czuję, że jestem gotów na coś nowego. Chcę spróbować sił na wyższym poziomie - przyznał szczerze Pranjic.
Holenderski atak Arsenlu
Zainteresowanie menedżera Arsenalu Londyn Arsene'a Wengera królem strzelców minionego sezonu Eredivisie Klaasem Janem Huntelaarm ma swoje logiczne uzasadnienie - czytamy w Daily Star.
Francuski szkoleniowiec powoli godzi się z myślą, że będzie musiał sprzedać Emmanuela Adebayora do FC Barcelony lub AC Milan i musi myśleć o zestawieniu linii ataku na kolejny sezon. Wenger liczy, że duet napastników Kanonierów stworzą w nowym sezonie dwaj reprezentanci Holandii: Robin van Persie oraz właśnie Huntelaar.
Holenderskie media podały, że jeden z angielskich klubów złożył oficjalną ofertę w wysokości 19 mln euro za Huntelaara, ale została odrzucona. Wszystko wskazuje na to, że była to właśnie oferta z Arsenalu. Działacze Ajaxu twardo stoją przy swoim stanowisku - jeżeli ktoś nie wyłoży 25 mln euro, to nie ma co liczyć na sprowadzenie Huntelaara.
Luque tęskni za Hiszpanią
Hiszpan Albert Luque ma dość tułania się po obcych krajach i liczy na transfer do Mallorki. W zeszłym sezonie Luque występował w Ajaxie Amsterdam, gdzie zazwyczaj zajmował miejsce na ławce rezerwowych.
Były zawodnik Deportivo La Coruna musi jednak przekonać do swojej osoby szkoleniowca Mallorki Gregorio Manzano. W jednym z wywiadów Manzano ogłosił, że jego drużyna potrzebuje na każdej pozycji wzmocnień, ale szansę na angaż mają tylko zawodnicy, którzy mogą od razu wskoczyć do miejsca w składzie. Czy po trzech straconych latach, najpierw w barwach Newcastle United, a następnie w Ajaxie, takim zawodnikiem może być 30-letni Luque?
Wychowanek słynnej szkółki FC Barcelony występował już w latach 1998-2002 w barwach Realu Mallorca.