Beniaminka z Płocka zasiliło dwóch testowanych zawodników, którzy w oczach trenera Mieczysława Broniszewskiego wzmocnią konkurencję w zespole. Obaj piłkarze podczas meczów sparingowych spisali się na tyle dobrze, aby Wisła podpisała z nimi kontrakty.
Dwudziestodwuletni środkowy obrońca z Brazylii Édison Fernandes Da Silva Junior występujący ostatnio w Palmas Futebol E Regats, będzie w najbliższym sezonie reprezentował barwy płockiej Wisły. Kibice jak i władze Wisły liczą, że Brazylijczyk będzie prezentował podobny poziom do Rafaela Mariucciego, który wyjechał na testy do jednego z klubów ligi włoskiej. Z Wisłą trzyletnią umową związał się Patryk Kamiński były reprezentant Polski U-18. Wisła wiążę duże nadzieje z dwudziestoletnim pomocnikiem, który w poprzednim sezonie reprezentował barwy Startu Otwock. Wystąpił w trzydziestu meczach strzelając jedną bramkę w rozgrywkach drugoligowych. Patryk Kamiński swoją karierę rozpoczynał w Ursusie Warszawa, skąd trafił do Polonii Warszawa a następnie do zespołu Młodej Legii. Były trener Czarnych Koszul Michał Libich, uważał Kamińskiego za świetnie zapowiadającego się rozgrywającego, jednak jego kariera nie potoczyła się tak jak zawodnik by tego oczekiwał. Czeka go ciężka walka o miejsce w pierwszej jedenastce z Ricardinho i Matarem Gueye, lecz nie stoi na straconej pozycji.
Nafciarzom również udało się porozumieć ze Śląskiem Wrocław w sprawie dalszych występów Kamila Bilińskiego w Wiśle. "Bila" strzelec dla Wisły dwunastu bramek w drugiej lidze został uznany, dzięki fanom zawodnikiem rundy wiosennej. Kibice wiązali z tym transferem duże nadzieje. Wiśle udało się wypożyczyć Bilińskiego na kolejny rok zastrzegając sobie opcję transferu definitywnego.