Jako 20-latek Michał Renusz pierwszy raz zagrał w ekstraklasie, ale nie wywalczył sobie pewnego miejsca w składzie Jagiellonii Białystok. Latem 2010 roku opuścił Jagę i wówczas klub z Lubelszczyzny rozważał zatrudnienie go, ale nie znalazł on uznania w oczach trenera Mirosława Jabłońskiego. Wychowanek MKS Władysławowo trafił właśnie do Olsztyna, gdzie rozegrał 25 meczów i strzelił jedną bramkę. Ponownie spróbował swoich sił w Łęcznej i tym razem Piotr Rzepka postanowił dać mu szansę. - Po to tutaj przyszedłem, żeby pokazać się z jak najlepszej strony - zapewnił nowy gracz łęczyńskiego zespołu.
W sobotę Bogdanka odprawiła z kwitkiem Olimpię, a Renusz miał powody do zadowolenia, gdyż jego podanie otworzyło Prejuce'owi Nakoulmie drogę do bramki i strzelił on gola na 1:0. - Mieliśmy kontrolę nad całym spotkaniem. Myślę, że byliśmy zdecydowanie lepszą drużyną niż Olimpia i zasłużenie zdobyliśmy 3 punkty - ocenił 24-letni zawodnik.
Renusz rozegrał 18 meczów w ekstraklasie w barwach Jagiellonii
W najbliższym czasie łęczyńska drużyna dwukrotnie zaprezentuje się przed własną publicznością. Udany początek rozgrywek wydatnie pomógłby Bogdance w dalszej części sezonu. - Myślę, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej. Spotkania u siebie trzeba wygrywać za wszelką cenę - zakończył Renusz.