Jest pewne, że w składzie Widzewa nie pojawi się przechodzący w Tunezji rehabilitację Ben Radhia, który doznał kontuzji jeszcze w poprzednim sezonie. Na problemy zdrowotne narzeka także Ugo Ukah, jednak prawdopodobnie będzie on w sobotę do dyspozycji trenera Mroczkowskiego. Szkoleniowiec Wisły - Robert Maskaant, nie będzie mógł natomiast skorzystać z Patryka Małeckiego, który z powodu kontuzji mięśnia uda nie wystąpił już w pierwszym meczu III rundy eliminacji Ligi Mistrzów z Liteksem Łowecz. Do pełnej dyspozycji powrócił natomiast Sergei Pareiko, który nie wystąpił w Łoweczu z powodu kontuzji pleców.
W przerwie letniej Widzew opuściło wielu piłkarzy na czele z podstawowymi zawodnikami - Darvydasem Šernasem oraz Wojciechem Szymankiem. Tuż przed rozpoczęciem sezonu włodarze klubu z al. Piłsudskiego zdecydowali się wypożyczyć napastnika Dingli Swallows FC, Princewilla Okachi, który jest jedynym wzmocnieniem łodzian przed nadchodzącą rundą. Zupełnie inaczej działo się w Wiśle - do Krakowa sprowadzono piłkarzy z myślą o grze w europejskich pucharach. Mowa o Dudu Bitonie, Juniorze Diazie, Ivicy Ilievie, Marko Jovanoviciu, Michaelu Lameyu oraz Gervasio Nunezie.
Mecz z Wisłą Kraków to trenerski debiut w ekstraklasie obecnego trenera łodzian, który do spotkania z mistrzem Polski podchodzi bardzo spokojnie. - Przygotowania do ekstraklasy dobiegły końca. Jutro zaczynamy sezon meczem z mistrzem Polski - Wisłą Kraków. Myślę, że na obecny moment jesteśmy bardzo dobrze do niego przygotowani - powiedział trener Mroczkowski. Nowy szkoleniowiec nie będzie miał łatwo, o czym świadczy wypowiedź jego vis-a-vis na łamach oficjalnej strony Wisły Kraków. - Jesteśmy mistrzem, więc musimy zacząć jak mistrzowie i wygrywać każde spotkanie. Z takim nastawieniem jedziemy do Łodzi - zapowiedział trener Maskaant.
Bilans spotkań w ekstraklasie między obiema drużynami jest znacznie korzystniejszy dla sobotnich gości. Na 54 mecze, 26 zakończyło się wygraną krakowskiej Wisły, a tylko 14 Widzewa. W pozostałych 14-tu konfrontacjach padł remis. Co więcej, ostatnie zwycięstwo łodzian nad Białą Gwiazdą miało miejsce... 4 sierpnia 2001 roku. W przypadku kolejnej porażki Widzew przekroczy granicę 10 lat bez zwycięstwa w meczu z Wisłą. W poprzednim sezonie oba spotkania między tymi zespołami zakończyły się wygranymi sobotnich gości - 1:0 w Łodzi oraz 2:0 w Krakowie. Dokładając do tego zwycięstwo Wisły w ubiegłorocznej edycji Pucharu Polski 1:0, można stwierdzić, iż gospodarze mieli jak dotąd poważny problem z poukładaniem gry przeciwko podopiecznym trenera Maskaanta.
Nie należy spodziewać się, że Wisła przyjedzie do Łodzi zmęczona trudami walki w europejskich pucharach. Jak wspomniał szkoleniowiec Białej Gwiazdy, celem jest zagrać jak na mistrzów przystało. Sporo do udowodnienia ma jednak także drużyna Widzewa, która przystąpi do rozgrywek z nowym trenerem i osłabiona odejściem kilku piłkarzy. Aby przekonać się, kto zrealizuje swój cel portal SportoweFakty.pl zaprasza na relację z tego spotkania.
Widzew Łódź - Wisła Kraków / sob. 30.07.2011 18:00
Przewidywane składy:
Widzew Łódź: Mielcarz - Broź, Madera, Ukah, Dudu - Budka, Panka, Pinheiro, Ostrowski - Dzalamidze, Grzelczak
Wisła Kraków: Jovanić - Lamey, Jovanović, Chavez, Diaz - Jirsak, Sobolewski, Melikson - Kirm, Genkow, Iliev
Sędzia: Robert Małek (Zabrze).
Wyślij SMS o treści SF WISLA na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Widzew Łódź - Wisła Kraków
Wyślij SMS o treści SF WISLA na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT