Do pełnej dyspozycji w ekipie gospodarzy powrócili czołowi defensorzy Widzewa - Sebastian Madera, Ben Radhia i Dudu. Występ Brazylijczyka stoi jednak pod dużym znakiem zapytania z uwagi na zachowawczość szkoleniowca łodzian. Pozostali kluczowi piłkarze w zespole Widzewa są w pełni dyspozycji i gotowi do gry. Podobnie sytuacja wygląda w warszawskiej Polonii - trener Zieliński zabiera ze sobą do Łodzi osiemnastkę meczową, w której znaleźć można wszystkich najważniejszych zawodników drużyny.
Naprzeciw siebie staną dwa kluby, których polityki kadrowe w obecnym sezonie różnią się od siebie diametralnie. Na Konwiktorskiej w ostatnich miesiącach karuzela transferowa kręciła się bardzo intensywnie. Z klubu odeszli czołowi piłkarze - Adrian Mierzejewski (za 5,3 mln euro), Artur Sobiech (1,1 mln euro) oraz Euzebiusz Smolarek (rozwiązanie kontraktu). Właściciel Polonii - Janusz Wojciechowski, postarał się jednak, aby uzupełnić braki powstałe w wyniku pożegnania wymienionych graczy. Ekipę Czarnych Koszul zasilili bowiem tacy piłkarze, jak: Robert Jeż, Daniel Sikorski, Marcin Baszczyński, Edgar Cani oraz Grzegorz Bonin.
O ile na Konwiktorskiej panował ruch transferowy w obie strony, o tyle na Piłsudskiego częściej piłkarzy żegnano, niż witano. To efekt cięcia wydatków w obecnym sezonie przez włodarzy Widzewa. Ofiarami takiej polityki padli m.in.: Wojciech Szymanek, Darvydas Sernas, Rafał Grzelak, Velibor Durić oraz Prejuce Nakoulma. Jedynym zawodnikiem, który wzmocnił Widzew jest Princewill Okachi, choć niewykluczone, że sytuacja zmieni się w przyszłym tygodniu.
Oba zespoły nie zaznały jeszcze w tym sezonie smaku porażki. Dodatkowo Widzew nie odniósł jeszcze żadnego zwycięstwa. Łodzianie będą walczyć więc o pierwsze trzy punkty w rundzie jesiennej. Gospodarzy czeka jednak niełatwe zadanie, gdyż Polonia nie przegrała w lidze aż ośmiu spotkań z rzędu, a w obecnym sezonie straciła jak dotąd tylko jedną bramkę. - Dla nas spotkanie z Polonią będzie meczem o przełamanie i będziemy dążyć do pierwszego zwycięstwa w obecnym sezonie. Chcemy od pierwszej minuty przejąć inicjatywę i narzucić własny styl gry. Jeżeli będziemy bać się w meczach u siebie, to sami na siebie będziemy ściągać kłopoty - zapowiedział na konferencji prasowej trener Mroczkowski. W podobnym tonie wypowiadał się także vis-a-vis szkoleniowca Widzewa. - To będzie ciężkie spotkanie, ale każda kolejka pokazuje, że w tej lidze nie ma łatwych meczów. Szanując przeciwnika jedziemy więc do Łodzi walczyć o kolejne trzy punkty - stwierdził Jacek Zieliński.
W dotychczasowej historii spotkań między obiema drużynami górą sobotni gospodarze, którzy triumfowali ośmiokrotnie. Siedem razy ze zwycięstwa cieszyli się piłkarze Czarnych Koszul, a pozostałe siedem spotkań zakończyło się remisami. Ostatni mecz między Widzewem a Polonią miał miejsce w ubiegłym sezonie na Konwiktorskiej, gdzie piłkarze klubu z al. Piłsudskiego wygrali 1:0 po golu Adriana Budki. Czarne Koszule przyjadą więc do Łodzi dodatkowo zmotywowane chęcią rewanżu za porażkę na własnym stadionie.
Czy Widzew zdobędzie pierwsze w sezonie trzy punkty? A może Polonia podtrzyma świetną ligową passę i pierwszy wyjazd w tej rundzie zapisze na swoją korzyść? Na te pytania odpowiedź poznamy w sobotę, a relację z tego spotkania przeprowadzi portal SportoweFakty.pl.
Widzew Łódź - Polonia Warszawa / sob. 20.08.2011 godz. 15:45
Przewidywane składy:
Widzew: Mielcarz - Ben, Madera, Ukah, Broź - Budka, Mroziński, Panka, Ostrowski - Dzalamidze, Grzelczak.
Polonia: Przyrowski - Brzyski, Kokoszka, Jodłowiec, Baszczyński - Bruno, Trałka, Piątek, Bonin - Jeż, Sikorski
Sędzia: Adam Lyczmański (Bydgoszcz).
Wyślij SMS o treści SF POLONIA na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Widzew Łódź - Polonia Warszawa
Wyślij SMS o treści SF POLONIA na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT