Wtorek w Serie A: Nieziemskie wynagrodzenie Eto'o, Rosjanie szukają wzmocnień we Włoszech

Taiwo wypada na miesiąc

Taye Taiwo z pewnością z niecierpliwością wyczekiwał momentu, w którym dane będzie mu zadebiutować w Serie A w barwach Milanu. Nigeryjczyk musi jednak poczekać na ten moment nieco dłużej, bowiem w spotkaniu o Puchar Berlusconiego przeciwko Juventusowi skręcił kostkę i jak poinformował jego nowy klub, teraz będzie musiał spędzić minimum miesiąc poza boiskiem.

Taiwo trafił do Mediolanu na zasadzie wolnego transferu, po tym jak jego kontrakt z Marsylią, w której występował przez sześć lat, wygasł.

Adiyiah żałuje przenosin do Milanu

Inny gracz rodem z Czarnego Lądu - Dominic Adiyiah twierdzi, że jego przenosiny do Milanu były poważnym błędem. Reprezentant Ghany uznawany swego czasu za jednego z najbardziej obiecujących graczy młodego pokolenia na świecie nie potrafił przebić się do pierwszego składu mistrzów Włoch i podobnie jak w poprzednim sezonie został wypożyczony, tym razem do tureckiego Karsiyaka.

- Moim zdaniem przenosiny do Milanu były poważnym błędem. Dla młodego zawodnika nie ma jednak odpowiedzi "nie", gdy zgłasza się tak wielki klub. Gdy jednak okazuje się, że nie ma w nim dla ciebie miejsca, nadchodzi moment, w którym trzeba odejść gdzie indziej, zrobić co do ciebie należy i powrócić odpowiednim momencie.

Kuijt zaprzecza plotkom o Interze

W poniedziałkowych wydaniach części gazet pojawiły się informacje łączące po raz kolejny Dirka Kuijta z Interem Mediolan. Holender miałby wzmocnić siłę ataku po zapowiadanym odejściu Samuela Eto'o do ligi rosyjskiej, jednak jak twierdzi sam zainteresowany doniesienia te można włożyć pomiędzy bajki.

- Z tego co wiem nie ma nic na rzeczy w plotkach łączących mnie z Interem. Jestem szczęśliwy w Liverpoolu. Nie na darmo trzy miesiące temu odnawiałem na kolejne dwa lata mój kontrakt. Czegoś takiego nie robi się myśląc o szybkim odejściu do innego klubu.

Eto'o najlepiej opłacanym piłkarzem?

Coraz bliżej finalizacji zapowiadanego od dłuższego czasu transferu Samuela Eto’o do Anży Machaczkała. Jak informują włoskie media Kameruńczyk stanie się najlepiej opłacanym piłkarzem w historii futbolu. Jego roczne zarobki sięgną 20 milionów euro i będą o aż osiem milionów euro wyższe od wynagrodzenia jakie inkasuje w Realu Madryt Cristiano Ronaldo oraz niemal dwukrotnie wyższe od poborów Lionela Messiego, który uzyskuje w Barcelonie 10,5 miliona euro rocznie.

Sam Inter zarobi na transakcji 29 milionów euro i będzie to jedna z najwyższych sum zapłaconych tego lata za pojedynczego zawodnika. Dotychczas najwięcej wydał Manchester City, który na pozyskanie Sergio Aguero wyłożył około 38 milionów funtów.

Kolejny transfer Romy o krok

AS Roma jest bliska pozyskania kolejnego zawodnika. Wcześniej klub ten miał problemy z osiągnięciem porozumienia w sprawie kwoty odstępnego za napastnika Espanyolu Barcelona Pablo Daniela Osvaldo. Ten miałby zająć miejsce w formacji ataku sprzedanego do Juventusu Mirko Vucinicia, który kosztował Starą Damę 15 milionów euro.

Osvaldo, który w przeszłości występował w młodzieżowej reprezentacji Włoch ma kosztować Romę dokładnie 17 milionów euro. To ponad trzykrotnie więcej niż Hiszpanie wydali na jego sprowadzenie, gdy w lipcu minionego roku trafił on do nich z Bologny.

Zenit chce gracza Juventusu

Simone Pepe jest kolejnym po Leonardo Bonuccim zawodnikiem Juventusu, którego w swoich szeregach chciałby widzieć trener Zenitu Sankt Petersburg Luciano Spalletti. Były szkoleniowiec Udinese szuka wzmocnień kadrowych, często zaglądając na włoskie boiska, gdzie jeszcze niedawno pracował.

Jego kolejnym celem jest właśnie reprezentant Włoch, który dopiero co został wykupiony na stałe przez Juventus z Udinese. Działacze Starej Damy nie wykluczają jednak, że zawodnik może zostać ponownie sprzedany, jeśli napłynie odpowiednia oferta. Na razie Zenit proponuje za jego wykupienie 10 milionów euro.

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)