Ekipa Marcina Pyrdoła i Jarosława Dziedzica zaprezentowała się bardzo solidnie i jej triumf nie podlegał dyskusji. Całkowicie zawiedli za to gdańszczanie. Ich wpadka jest o tyle zaskakująca, że dotąd byli niepokonani, a we wcześniejszych dwóch meczach nie stracili żadnej bramki.
Po 4. kolejce ŁKS zajmuje 13. miejsce w tabeli, zaś Lechia plasuje się na 6. pozycji.
ŁKS Łódź - Lechia Gdańsk 5:2 (2:0)
1:0 - Paluch 37'
2:0 - Golański 38'
3:0 - Agwan Papikjan 48'
4:0 - Pruchnik 50'
4:1 - Kamiński 63'
5:1 - Nowak 87'
5:2 - Kamiński 90'
Składy:
ŁKS Łódź: Olszewski - Gieraga (46' Traczyk), Wróblewski (72' Osowski), Salski, Paluch, Pruchnik (82' Niewiadomski), Nowak, Golański, Wojtczak (46' Agwan Papikjan), Kubicki, Kita (46' Pietrasiak).
Lechia Gdańsk: Barczak - Jaroszek (75' Karwat), Pujdak (68' Rzepnikowski), Powszuk, Mazurek, Rybakowski (46' Dałek), Gac (46' Kiełdanowicz), Kucharski, Kacprzycki (60' Kujtkowski), Gorczyca (46' Kamiński), Kugiel.
Żółta kartka: Nowak (ŁKS).
Sędzia: Paweł Pskit (Łódź).