Łukasz Giza: Prowadziliśmy grę, a mimo to przegraliśmy

Wisła Puławy, mimo że przegrała to pozostawiła po sobie bardzo dobre wrażenie. Gracze beniaminka na murawie prezentowali się dobrze, ale brakowało im jednak przede wszystkim szczęścia.

Kamil Górniak
Kamil Górniak

Gracze z Puław stwarzali sobie sytuacje strzeleckie, ale brakowało precyzji. Swoje szanse miał również i Łukasz Giza, który w 59. minucie przy stanie 2:2 uderzył minimalnie obok słupka. - Ciężko cokolwiek powiedzieć po meczu, który się przegrywa mimo tego, że prowadzi się grę przez całe zawody. Było to widoczne zwłaszcza w pierwszej połowie. Straciliśmy pierwszego gola po stałym fragmencie gry, a potem zawodnikowi gospodarzy wyszedł strzał życia. Udało się nam doprowadzić do wyrównania, a potem straciliśmy gola na 3:2. Szkoda, gdyż w tym spotkaniu nie byliśmy gorsi od Stali - stwierdził Giza

Wisła jak do tej pory w spotkaniach, w których była gospodarzem prezentowała się bardzo dobrze i zdobywała punkty. Na obcych stadionach beniaminkowi nie wiedzie się jednak tak dobrze. Do tej pory Wisła nie wygrała jeszcze na wyjeździe. - Nie zagraliśmy kolejnego słabszego meczu na obcym stadionie, aczkolwiek znów przegraliśmy. Nasza gra wygląda w miarę dobrze, teoretycznie jesteśmy lepsi, a nie udaje się nam zwyciężać w tych meczach - dodał napastnik beniaminka.

Piłkarze z Puław na murawie radzili sobie znacznie lepiej od graczy gospodarzy. Ambitnie walczący zawodnicy Wisły doprowadzili do wyrównania, ale nie potrafili już pójść za ciosem i zdobyć kolejnej bramki. Przez nieuwagę w obronie stracili gola, który pozbawił ich jakiejkolwiek zdobyczy punktowej w Stalowej Woli. - Sytuacje klarowne do zdobycie kolejnych goli na pewno były. Brakowało jednak też tego ostatniego podania otwierającego drogę do bramki rywali. Straciliśmy dość głupie bramki w tych zawodach, zwłaszcza to pierwsze trafienie dla Stali. Było już całkiem nieźle, kiedy był remis. Musimy na spokojnie porozmawiać i przeanalizować to spotkanie - kontynuuje.

Zawodnicy beniaminka zdają sobie sprawę z faktu, że ich rywal nie prezentował się dobrze. Stalowcy potrafili jednak wykorzystać swoje okazje bramkowe, a pod koniec meczu przy prowadzeniu 3:2 mogli dobić przeciwnika. - My prowadziliśmy grę, a Stal stworzyła kilka okazji i większość z nich wykorzystała i wygrała. Przy stanie 3:2 gospodarze mogli nas jeszcze dobić, gdyż mieli jeszcze sytuacje pod naszą bramką. Gorsi nie byliśmy od Stali - zakończył Łukasz Giza.

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×