Hoeness: Bundesliga tylko za La Liga
Kontrowersyjnie wypowiedział się na Uli Hoeness. Jego zdaniem liga niemiecka cały czas robi ogromne postępy. - Jesteśmy aktualnie numerem 2 na świecie za Hiszpanią. Włochy zostawiliśmy daleko w tyle. Jeśli chodzi o Anglię właśnie teraz ją wyprzedzamy - zawyrokował prezydent Bayernu. - Patrząc z szerszego ujęcia, można powiedzieć, że nawet już na dzień dzisiejszy Bundesliga jest najlepsza na świecie - dodał Hoeness.
Heynckes i Gomez przedłużą kontrakty, przyjdzie Goetze i inni?
- Ma jeszcze dwuletni kontrakt, ale jeśli nadal będzie radził sobie tak dobrze jak dotąd zostanie na dłużej - mówi Uli Hoeness o Juppie Heynckesie. Monachium nie opuści również Mario Gomez, choć otrzymuje wielomilionowe oferty z Anglii i Hiszpanii. - Dlaczego miałbym odrzucić propozycję przedłużenia umowy, skoro wiedzie mi się tutaj tak dobrze? - pyta retorycznie snajper.
Karl-Heinz Rummenigge zapowiada z kolei dalszą walkę o pozyskanie Mario Goetze. - Jest fantastycznym zawodnikiem, którego wszyscy chwalą. Choć ma ważny kontrakt z Borussią, każdy transfer jest możliwy. No chyba, że Mario nie będzie chciał iść do Bayernu. Jednak już wielu piłkarzy twierdziło z uporem, że nie chcą do nas trafić, a w końcu czynili to - uważa prezes 22-krotnych mistrzów.
Portal sport.de sugeruje, że bawarską drużynę wkrótce będzie można nazwać "FC Bayern Deutschland"! Potwierdzają do słowa Rummenigge. - Dobrze wiadomo, że wolimy mieć w składzie niemieckich zawodników. Dajemy tym samym jasny sygnał najlepszym z naszych rodaków, że będą u nas w dobrych rękach - przekonuje. Kto więc może być nowym nabytkiem klubu z Allianz Arena? Mówi się o Matsie Hummelsie, Marco Reusie, Andre Schuerrle i Benedikcie Hoewedesie, a być może także Svenie Benderze.
Werder nie musi robić w spodnie przed Bayernem?
Takie zdanie wypowiedział na łamach Bildu Klaus Allofs! - Nigdy nie trzeba się ich bać. U nich w ataku gra Petersen. To dobry zawodnik, ale on w poprzednim sezonie występował zaledwie w drugiej lidze - zauważa dyrektor sportowy Hanzeatów.
- Bayern pokonał w Lidze Mistrzów Villarreal i jest to tym więcej znaczące, że Hiszpanie bardzo rzadko tracą punkty u siebie. Jednak i Bawarczycy będą tracić punkty. Najlepiej przeciwko nam! - dodaje Allofs. - Jeśli nadal będziemy grać tak jak w Norymberdze, powinniśmy na koniec sezonu zająć miejsce w pierwszej trójce. A celem minimum musi być 6. pozycja - zapowiada.
Wollscheid w Bayerze?
Stoperzy Aptekarzy, Stefan Reinartz i Oemer Toprak zawodzą. Po odejściu Sami Hyypii defensywa Bayeru bywa dziurawa jak szwajcarski ser. Dlatego od pewnego czasu Rudi Voeller próbuje wyciągnąć z Norymbergi Philippa Wollscheida, który zbiera znakomite recenzje. Zdaniem Bildu w grę wchodzi kwota 5.5 mln euro i transfer latem 2012 roku.
- Dlaczego miałbym opuszczać Nuernberg? - pyta jednak mierzący 194 cm obrońca. - Mamy fajny zespół, który wcale nie musi walczyć tylko o utrzymanie. Dopóki nikt nie będzie mnie wypychał, nie będę myślał o odejściu - przekonuje 22-latek. Póki co defensywa Der Club z Wollscheidem pod względem straconych goli ustępuje jedynie Bayernowi! - To zasługa całej drużyny - uważa.
Hamburg nie chce Matthaeusa
Lothar Matthaeus niedawno przestał być selekcjonerem reprezentacji Bułgarii. 50-letnia legenda Bayernu nie miała jeszcze okazji trenować klubu Bundesligi. Szkoleniowca szuka HSV Hamburg, ale... - Będąc szczerym, nie bierzemy realnie Matthaeusa pod uwagę - zaznacza Carl-Edgar Jarchow.
- Prowadzimy zaawansowane rozmowy z kilkoma trenerami, jednak nie z takimi, którzy mają gdzieś ważne kontrakty. Póki co nie zamierzamy ujawniać żadnych nazwisk - dodaje. Niemieckie media poinformowały, że z wyścigu odpadł Michael Laudrup, który obecnie pracuje z RCD Mallorca.
Helmes znowu trafia!
Wilki rozegrały sparing z SV Eintracht Lueneburg. Pojedynek zakończył się wynikiem 12:0, a połowę bramek strzelił Patrick Helmes, ostatnio znajdujący się w konflikcie z Felixem Magathem. Czy oznacza to, że 26-latek wybiegnie w podstawowym składzie w meczu ligowym z Kaiserslautern?
Faworytem do wyjściowej "11" jest jednak Srdjan Lakić, który do Wolfsburga przywędrował właśnie z Fritz-Walter Stadion. - To będzie dla mnie wyjątkowe spotkanie, ponieważ w Lautern przeżyłem wspaniałe lata i byłem kapitanem. Czerwone Diabły to już jednak przeszłość. Teraz liczy się VfL. Dlatego jeśli trafię do siatki, będę szczęśliwy - zapewnia Chorwat, który w tym sezonie nie wpisał się jeszcze na listę strzelców.
Cisse jedną nogą w Sunderlandzie
Papiss Cisse niedawno otrzymał od działaczy Freiburga znaczną podwyżkę i zapewnienie, że będzie mógł opuścić klub, o ile tylko pojawi się właściwa oferta. Jak donoszą angielskie media, Senegalczyk odejdzie z SC już w styczniu!
Sunderland ma bowiem zaproponować za wicekróla strzelców 15 mln euro. To powinno w pełni zadowolić dyrektora Freiburga, Dirka Dufnera. Jedyną przeszkodzą pozostaje udział Cisse w styczniowym Pucharze Narodów Afryki.
Poprawia się sytuacja finansowa Schalke
Właściciel S04, Clemens Toennies nie obawia się o sytuację finansową swojego klubu i przekonuje, że ma środki, by zatrzymać na dłużej Raula. - Finansowo może sobie na niego pozwolić. Nasza kondycja jest na tyle dobra, że nic się nie stanie nawet jeśli nie wystąpimy w przyszłym sezonie w europejskich pucharach - przekonuje na łamach SportBildu.