- Oczywiście. To świetny człowiek i świetny piłkarz. Dla naszej drużyny kluczowy. Kamień spadł mi z serca, że może już grać - powiedział Smuda w rozmowie z Rzeczpospolitą.
Chęć gry w reprezentacji Polski wyraził Maor Melikson. Czy to ucieszyło Smudę? - Nie wyślę mu powołania, dopóki nie będę pewny, że może przyjechać. Zdzisław Kręcina z PZPN mówił mi, że Melikson musi poprosić UEFA o zgodę, by grać dla Polski, bo wystąpił w meczach towarzyskich reprezentacji Izraela. Jak wszystko się wyjaśni, nie widzę przeszkód, by go powołać - stwierdził "Franz".
Źródło: Rzeczpospolita.