Beniaminek z Płocka po serii dwóch porażek z rzędu nieuchronnie zbliża się do strefy spadkowej. Ma tylko 3 punkty przewagi nad swoim sobotnim rywalem. Dla Nafciarzy mecz z GieKSą, będzie okazją do odbudowania zaufania kibiców. Po ostatnim gwizdku sędziego w Łęcznej doszło do wymiany zdań z grupą sympatyków naftowego klubu. - Normalna męska rozmowa. Kibice jeżdżą za nami po całej Polsce. Oczekują lepszej gry i lepszych wyników. Nie jest tak, że nie chcemy wygrywać. Gramy dla siebie, swoich rodzin, kibiców i przede wszystkim dla tego klubu - wyjaśnia wychowanek Wisły Bartłomiej Sielewski.
Po świetnym debiucie w Ząbkach czeskiego szkoleniowca Libora Pali wszystko wskazywało, że Nafciarze rozpoczną marsz w górę tabeli. Jednak rzeczywistość okazała się brutalna. Fatalna postawa piłkarzy w spotkaniach z Kolejarzem i Bogdanką sprawiła, że płocczanie na gwałt potrzebują punktów. Trener Pala dostał od zarządu Wisły duży kredyt zaufania. Wciąż wdraża swoją wizję budowy zespołu. - Nie jest to, co wyobrażałbym sobie ja czy prezesi klubu. Czeka nas bardzo dużo pracy. Chcemy grać składniej w defensywie, szybciej w ataku i wykorzystywać stałe fragmenty gry - podkreśla.
Katowiczanie liczą na komplet punktów w Płocku. Nafciarze zdecydowanie lepiej radzą sobie na wyjazdach niż przed własną publicznością, dlatego piłkarze GieKSy będą chcieli wrócić z tarczą na Śląsk. Podopieczni Rafała Góraka odnosząc w Płocku zwycięstwo mają wielkie szanse, aby opuścić strefę spadkową. - W spotkaniu z Wisłą musimy narzucić takie wartości gry, abyśmy byli zespołem lepszym. Mam nadzieję, że wreszcie w Płocku odniesiemy zwycięstwo na boisku - mówi szkoleniowiec gości.
GKS dopiero w ósmej kolejce zdobył upragnione trzy punkty. Wysokie zwycięstwo z KS Polkowice poprawiło morale zespołu. W spotkaniu z liderującym Zawiszą Bydgoszcz przez większość czasu warunki dyktowali katowiczanie, jednak komplet punktów zdobyli Rycerze Pomorza. Piłkarzom z Bukowej w wielu spotkaniach brakuje szczęścia oraz przysłowiowej "kropki nad "i". - Krok po korku bardzo ciężko pracujemy, aby odnosić zwycięstwa. Zdobywając trzy punkty z Zawiszą moglibyśmy udowodnić, że powracamy na właściwe tory. Widocznie na taki komfort nie mogę sobie jeszcze pozwolić. Jednak uważam, że przyjdą zwycięstwa, które nie będą dla nas zaskoczeniem - ocenia sytuację katowiczan Rafał Górak. W Płocku zawodnicy GieKSy w odniesieniu zwycięstwa mogą liczyć na pomoc swoich sympatyków.
Będzie to 19 w historii mecz ligowy Wisły z GKS Katowice. Warto wspomnieć, że drużyna GieKSy nigdy dotychczas w Płocku nie wygrała. Katowiczanie tylko trzykrotnie pokonali Nafciarzy. Większość spotkań bo, aż dziesięć z nich zakończyła się remisem. Lepszym bilansem zwycięstw mogą pochwalić się płocczanie, którzy pięć spotkań rozstrzygnęli na swoją korzyść. - Mecze z GKS Katowice wspominam bardzo dobrze. Zawsze były to interesujące spotkania w których się dużo działo. Spotkania z GieKSą zapadły mi bardzo dobrze w pamięć. Bardzo bym chciał, aby sobotnie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Nafciarzy - mówi wiceprezes Wisły Jacek Kruszewski.
Kibice będą świadkami spotkania, gdzie ciężko wskazać faworyta. Obie drużyny w ostatnim czasie nie zachwycają. Piłkarze Wisły będą chcieli udowodnić swoim sympatykom, że potrafią wygrywać. Katowiczanie natomiast muszą w końcu zacząć punktować. Będąca w dołku Wisła może posłużyć GieKSie jako odskocznia do uzyskania lepszych wyników i ucieczki ze strefy spadkowej. Czym piłkarze obu drużyn zaskoczą kibiców? Odpowiedź poznamy w sobotni jesienny wieczór.
Już teraz zapraszamy wszystkich do pojawienia się na tym spotkaniu osobiście na obiekcie w Płocku. Dla tych, którzy z różnych powodów nie będą mogli obejrzeć meczu na stadionie Wisły, będzie przeprowadzana relacja live na naszym portalu.
Wisła Płock - GKS Katowice / sob. 24.09.2011, godz. 18:30
Przewidywane składy:
Wisła Płock: K.Kamiński - Jakubowski, Wyczałkowski, Kursa, Nadolski, Jaroń, Matar Gueye, Góralski, Zagurskas, Ricardinho, Sekulski.
GKS Katowice: Sabela - Farkas, Napierała, Rzepka, Niechciał, Chmiel, Beliancin, Hołota, Goncerz, Pitry, Zachara.
Sędzia: Piotr Wasielewski (Kalisz).
Wyślij SMS o treści SF GKS na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Wisła Płock - GKS Katowice
Wyślij SMS o treści SF GKS na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT