La Dea byłaby aktualnie samodzielnym liderem tabeli, gdyby nie kara minus sześciu punktów nałożona na klub jeszcze przed startem rozgrywek. Postawa drużyny musi jednak cieszyć, bowiem beniaminek wygrał trzecie z czterech spotkań o punkty, tym razem wygrywając na swoim boisku 2:1 z Novarą, z którą jeszcze w tamtym sezonie rywalizował w Serie B.
Trzeci i ostatni beniaminek także cieszył się z kompletu punktów. Siena pokonała na swoim boisku Lecce 3:0 i odniosła pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, podobnie jak Roma, która w meczu kończącym tę serię zmagań pokonała poza domem Parmę 1:0, po golu sprowadzonego latem Pablo Osvaldo.
Ze skromnego zwycięstwa cieszyło się także Chievo, które udowodniło jak silnym zespołem jest w meczach na swoim terenie. Miejscowi pokonali dotychczasowego lidera, Genoę 2:1, a zwycięską bramkę w doliczonym czasie gry zdobył rewelacyjny rezerwowy Davide Moscardelli, który w tym tygodniu wchodząc z ławki dwukrotnie przesądzał losy spotkań na korzyść swojej ekipy.
Wiele emocji było także na Sycylii, gdzie Catania Calcio walczyła o punkty z Juventusem. Goście po raz drugi w tym tygodniu zremisowali swój mecz w stosunku 1:1, jednak o ile w batalii z Bologną dyktowali oni warunki gry, o tyle dziś wynik meczu mógł wyglądać zupełnie inaczej, bowiem obie strony zmarnowały wiele okazji bramkowych.
Skuteczności brakowało także w spotkaniach Cagliari Calcio z Udinese oraz Lazio Rzym z US Palermo. Oba zakończyły się bezbramkowymi remisami i były bardziej popisem nieskuteczności zawodników niż piłkarskimi szachami, stąd niedosyt po tych spotkaniach zapewne pozostał.
Wyniki niedzielnych spotkań:
Chievo Werona - Genoa 1893 2:1 (0:0)
0:1 - Palacio 47'
1:1 - Pellissier 74'
2:1 - Moscardelli 90+3'
Lazio Rzym - US Palermo 0:0
Cagliari Calcio - Udinese Calcio 0:0
Catania Calcio - Juventus FC 1:1 (1:0)
1:0 - Bergessio 22'
1:1 - Krasić 49'
Atalanta Bergamo - Novara Calcio 2:1 (1:0)
1:0 - Schelotto 34'
2:0 - Cigarini 59'
2:1 - Porcari 89'
AC Siena - US Lecce 3:0 (1:0)
1:0 - Destro 6'
2:0 - Calaio 53'
3:0 - Calaio 70'
FC Parma - AS Roma 0:1 (0:0)
0:1 - Osvaldo 49'