Sandecja to drużyna z dużymi tradycjami, które sięgają 1910 roku. W tym sezonie zespół z Nowego Sącza zajmuje 9. pozycję w I lidze z dorobkiem 17 punktów. Początek sezonu był dla ekipy prowadzonej przez Mariusza Kurasa katastrofalny. Po 9 meczach zespół, który sezon temu pretendował do gry o awans do Ekstraklasy, zgromadził jedynie 7 oczek. Potem przyszła dobra passa i Duma Nowego Sącza może pochwalić się uniknięciem porażki w lidze od 27 sierpnia 2011 roku do dzisiaj. W ostatniej kolejce Sandecja zremisowała z Flotą Świnoujście u siebie 1:1.
Czołowym strzelcem ekipy z Nowego Sącza jest Arkadiusz Aleksander, który w 13 spotkaniach pokonał bramkarzy przeciwnych drużyn w sumie 9 razy. W środku pola wyróżniają się zwłaszcza, doświadczony, 35-letni Rafał Berliński oraz Czeski as Pavel Eismann. Etatowym obrońcą jest również Czech - Jano Frohlich, 36-letni obrońca wystąpił we wszystkich rozegranych dotychczas, 13 meczach I ligi.
Można powiedzieć, że ostatnia passa zwycięstw i remisów stawia zespół z gór na lepszej pozycji przed środową potyczką, ale Dolcan to przecież team zaskakujący i rzadko da się przewidzieć, co stanie się na boisku, gdy ząbkowiczanie przystępują do gry. Ostatnie spotkania ligowe to typowe, określając rzecz z angielska: ups and downs. Gdy już wydawało się, że po serii remisów i porażek ekipa z Ząbek podniosła się odnosząc efektowne zwycięstwo w Szczecinie z Pogonią 3:2, szybko na ziemię sprowadzili ząbkowiczan gracze Warty Poznań, wygrywając gładko w Ząbkach 2:0.
Mecz z Piastem był popisem drużyny Roberta Podolińskiego - zwycięstwo 3:1 było w pełni zasłużone, przyszła skuteczność. Patrząc na te wyniki, jeśli wierzyć prawu serii, Dolcan powinien teraz zaliczyć porażkę, ale waleczni piłkarze Dolcanu z pewnością wyjdą na murawę, by odnieść zwycięstwo.
Znakomicie w spotkaniu z Piastem spisał się Łukasz Sierpina, gracz przypominający nieco ze stylu gry Patryka Małeckiego, szybki, przebojowy piłkarz zaliczył w sobotnim meczu asystę i raz wpakował piłkę do siatki gliwiczan. Doskonałą partię rozegrał też Damian Świerblewski strzelając bramkę i szybkością sprawiając ogromne problemy gościom. Dziwić może nieobecność w pierwszym składzie Macieja Tataja, ale zazwyczaj były gracz Korony Kielce bardzo "usztywniał" grę Dolcana w ataku, a poza tym był rażąco nieskuteczny. Posadzenie go na ławce w meczu z Piastem dało szybszym napastnikom sporo miejsca i efekty były zachwycające.
Mecz ma duże szanse na przybranie postaci meczu walki, czego z pewnością gospodarze chcieliby uniknąć. Twardzi, doświadczeni gracze z Nowego Sącza z pewnością zaryglują środek pola i będą szukać długimi piłkami Aleksandra. Dolcan ma szanse na skrzydłach, ale boczni pomocnicy: Sierpina i Damian Chylaszek będą musieli dać z siebie wszystko. Przy Słowackiego 21 zapowiada się bardzo emocjonujące spotkanie, jeśli Dolcan wygra, przeskoczy w tabeli Sandecję, więc jest to pojedynek w ligowym "sąsiedztwie".
Przewidywane składy:
Dolcan Ząbki: Humerski - Bazler, Korkuć, Grzelak, Wełna - Sierpina, Piesio, Pulkowski, Chylaszek - Świerblewski, Tataj.
Sandecja Nowy Sącz: Kozioł - Fechner, Midzierski, Frohlich, Woźniak - Burkhardt, Eismann, Berliński, Szeliga, Janić - Aleksander.
Wyślij SMS o treści SF SANDECJA na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Dolcan Ząbki - Sandecja Nowy Sącz
Wyślij SMS o treści SF SANDECJA na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT