Czwartek w Premier League: Tevez trenuje z Man City, Dalglish bagatelizuje mecz z Man Utd

W czwartek ponownie w ośrodku treningowym Manchesteru City w zajęciach brał udział Carlos Tevez. Natomiast Kenny Dalglish nie uważa, żeby sobotni mecz z Manchesterem United był kluczowy w tym sezonie. Tymczasem bardzo dobry rok w drużynie mistrza Anglii w wykonaniu Javiera Hernandeza zaowocował tym, że dostał do podpisania nowy, lukratywny kontrakt. Z kolei Sir Alex Ferguson powtarza, że na razie nie myśli o odejściu na sportową emeryturę.

Tevez trenuje z Man City

Po dwutygodniowym zawieszeniu do treningów z Manchesterem City wrócił Carlos Tevez. Jednak Argentyńczyk miał indywidualne zajęcia z fizjoterapeutą i nie trenował z resztą zespołu.

Media spekulują o przyszłości piłkarza. Niektóre z nich donoszą, że Teveza spotka kolejna kara i zostanie zawieszony na kolejne cztery tygodnie i w tym czasie The Citizens nie będą płacić mu tygodniówki, która sięga 250 tysięcy funtów. Jak łatwo policzyć, w sumie Tevez straciłby 1,5 mln funtów (doliczając dotychczasowe dwa tygodnie).

Kenny Dalglish bagatelizuje mecz z Man Utd

Sir Alex Ferguson ekscytuje się pojedynkiem z Liverpoolem w sobotnie popołudnie. Nieco mniej entuzjastyczny jest Kenny Dalglish. Menedżer The Reds nie uważa, że jest to najważniejszy mecz w sezonie.

- Ludzie mówią, że jest to najważniejszy mecz sezonu, ale ja inaczej traktuję takie spotkania. Nie ma mniejszych i większych. To kolejny pojedynek i okazja do zdobycia trzech punktów za zwycięstwo. Jedyna różnica tym razem jest taka, że jeżeli wygramy, to zbliżymy się do nich. To okazja, aby pomóc sobie i zmniejszyć ich szanse - powiedział Kenny Dalglish.

Hernandez dostał nagrodę

Bardzo dobry rok w Manchesterze United w wykonaniu Javiera Hernandeza zaowocował tym, że dostał do podpisania nowy, lukratywny kontrakt. Meksykanin długo nie zastanawiał się i zdecydował się złożyć podpis pod pięcioletnią umową.

23-latek dostał sporą podwyżkę, chociaż nikt nie chce ujawniać żadnych szczegółów kontraktu. Wiadomo jedynie tyle, że, gdy rok temu przechodził do Czerwonych Diabłów, otrzymał 25 tysięcy funtów tygodniowo. Teraz ma na koncie 52 mecze i 22 strzelone gole.

Ferguson nie myśli o emeryturze

25 lat na stanowisku menedżera Manchesteru United pozostaje Sir Alex Ferguson. Szkot co jakiś czas jest pytany o odejście na sportową emeryturę. Jednak Ferguson cały czas cieszy się pracą z Czerwonymi Diabłami i powtarza: nigdzie nie odchodzę!

- Dlaczego nie myślę o emeryturze? Ponieważ mamy dobry młody zespół i wielu bardzo młodych ludzi w klubie. Przyszłość wygląda ekscytująco - argumentuje swoją decyzję 69-letni menedżer. W swojej karierze sięgnął aż 12 razy po mistrzostwo. MU przewodzi w tej klasyfikacji.

Peter Crouch nie wierzy, że przyjedzie do Polski i Ukrainy

Tottenham Hotspur na Stoke City zmienił Peter Crouch. Dzięki temu ma możliwość regularnej gry od pierwszej minuty. Jednak mimo to nie dostaje powołań do reprezentacji Anglii, a po raz ostatni sięgnął po niego Fabio Capello rok temu.

Teraz problemy ma Wayne Rooney. Rosły napastnik nie uważa, że to może mu pomóc w powrocie do Synów Albionu. - Nie sądzę, żeby dostał powołanie i nie robię sobie wielkich nadziei z tym związanych. Jeśli przy okazji otrzymam powołanie do kadry, będzie fantastycznie. Jeśli nie, świat się nie zawali - powiedział Crouch.

Poważna kontuzja pomocnika Tottenhamu

Pomocnik Tottenhamu Hotspur David Bentley, który został wypożyczony do West Ham United, doznał poważnej kontuzji lewego kolana. Nie będzie mógł grać przez najbliższe sześć miesięcy co oznacza, że w tym sezonie może już nie pojawić się na murawie.

Koguty wypożyczyły go na Upton Park do końca rozgrywek. Teraz Bentley musi przejść operację.

Ferdinand coraz bliżej MLS

Wszystko na to wskazuje, że Rio Ferdinand po sezonie pożegna się z Manchesterem United. Anglik coraz częściej siedzi na ławce rezerwowych, a młodzi stoperzy Czerwonych Diabłów doskonale radzą sobie. Sir Alex Ferguson jest nimi zachwycony i dlatego w odstawkę poszedł Ferdinand.

Doświadczony reprezentant Anglii jest łączony z amerykańskim zespołami. Miałby zastąpić Davida Beckhama, który najprawdopodobniej wróci do Europy.

Bramkarz Wigan wypożyczony

Jednokrotny reprezentant Anglii Chris Kirkland został wypożyczony do Doncaster Rovers. Kiedyś o miejsce w składzie rywalizował z Jerzym Dudkiem w Liverpoolu. Teraz nie łapie się nawet do Wigan Athletic.

Do zespołu występującego w The Championship Kirkland został wypożyczony na trzy miesiące.

Bassong na celowniku QPR

Mało w tym sezonie w barwach Tottenhamu Hotspur gra Sebastian Bassong. Środkowy defensor może mieć jeszcze większe problemy z występami w podstawowym składzie, ponieważ Koguty szykują się do kupna Gary'ego Cahilla z Boltonu Wanderers.

Jeśli rzeczywiście doszłoby do takiej transakcji, Bassong musiałby szukać nowego pracodawcy. Queens Park Rangers wyraża zainteresowanie Francuzem, więc nie musi obawiać się o swoją przyszłość.

Komentarze (0)