Bundesliga: Niesamowity mecz i wielka sensacja w Gelsenkirchen (wideo)

Konrad Kostorz 15 Października 2011, 20:32

Pojedynek na Veltins-Arena toczył się w niezwykle szybkim tempie. Akcje przemieszczały się spod jednej pod drugą bramkę. Bliski zdobycia gola był Klaas-Jan Huntelaar, który minął już Kevina Trappa, ale zbyt daleko wypuścił sobie piłkę i nie oddał strzału.

Przełomowy moment meczu miał miejsce w 27. minucie. Wówczas Christian Tiffert zagrał na wolne pole do Dorge Kouemahy, którego wślizgiem powalił Ralf Faehrmann. Decyzja Petera Sippela mogła być tylko jedna - czerwona kartka i "jedenastka". Na murawę wszedł Lars Unnerstall, ale nie zdołał zatrzymać strzału Tifferta.

Jeszcze przed przerwą Czerwone Diabły chciały pójść za ciosem, ale nie miały szczęścia. Osłabione Schalke za bardzo otworzyło się i było narażone na zabójcze kontry. Groźnie uderzali Olcay Sahan i Pierre de Wit oraz Kouemaha.

W 60. minucie Koenigsblauen mieli sporo szczęścia. Szarżujący Jose Jurado upadł po walce z Rodneiem, a arbiter nie dość, że wskazał na wapno, to jeszcze pokazał Brazylijczykowi czerwoną kartkę! Goście nie załamali się i po 10 minutach znów powinni prowadzić. Unnerstall wygrał jednak pojedynek jeden na jeden z Kouemahą. Kameruńczyk po chwili w pełni się zrehabilitował - po indywidualnej akcji i precyzyjnej centrze de Wita "główką" trafił do bramki.

Ekipa Huuba Stevensa rzuciła się do ataków, dogodną szansę miał Raul, "setkę" zmarnował Benedikt Hoewedes. Futbolówka nie chciała już wpaść do bramki Trappa. Tym samym zespół Marco Kurza odniósł premierowe zwycięstwo w sezonie na wyjeździe, a Schalke straciło punkty po raz pierwszy pod wodzą Stevensa.

Schalke Gelsenkirchen - FC Kaiserslatern 1:2 (0:1)
0:1 - Tiffert 30' (k.)
1:1 - Huntelaar 62' (k.)
1:2 - Kouemaha 72'

Czerwone kartki: Faehrmann /27' za faul w polu karnym/ (Schalke) oraz Rodnei /60' za faul w polu karnym/ (Kaiserslautern).

-> Wyniki pozostałych sobotnich spotkań 9. kolejki <-

Faul Faehrmanna i karny Tifferta: