Rumun nie pojawił się na spotkaniu zespołu w San Piero. Oficjalnie powodem absencji zawodnika była wysoka gorączka, ale po godzinie 17:00 Mutu ku zaskoczeniu wszystkich ni stąd ni zowąd zjawił się w podanym miejscu w bardzo dobrej formie, o przeziębieniu nie mogło być mowy.
Piłkarz wbrew swoim wcześniejszym zapowiedziom rozważa możliwość zmiany barw klubowych. Rumunem interesuje się Roma. Giallorossi są gotowi wyłożyć za zawodnika 20 milionów euro. Mutu oferują 3,2 miliona euro za sezon gry. Dyrektor generalny Romy - Daniele Prade jeszcze we wtorek wieczorem ma się spotkać z działaczami Fiorentiny, by uzgodnić warunki transferu.
Dyrektor sportowy Fiorentiny - Pantaleo Corvino potwierdza, że drogi zespołu i Mutu rozchodzą się. - W poniedziałek rano kontaktowałem się z działaczami Romy, którzy wyrazili chęć pozyskania Mutu. Mówię wam to, co myślę ja jako dyrektor klubu. Fiorentina chciałaby zatrzymać ważnych zawodników, ale jeśli oni chcą odejść, to powinniśmy wziąć to pod uwagę - powiedział.
- Mogą być setki tysięcy pytań, ale ja wam na nie nie odpowiem. To zawodnik żądał podwyżki wynagrodzenia. Zawodnik w takim wieku ma prawo chcieć osiągać sukcesy. Jeżeli piłkarz w pewnym wieku mówi nam, że nie jest zadowolony, wówczas musimy wziąć pod uwagę jego transfer - dodał.