Nie będzie dopingu na Wielkich Derbach Śląska

Nie przyniosło efektów spotkanie zarządu Górnika Zabrze z przedstawicielami stowarzyszenia kibiców drużyny z Roosevelta. Działacze nakłaniali fanów do zawieszenia protestu i wznowienia dopingu od piątkowych Wielkich Derbów Śląska z Ruchem Chorzów.

Marcin Ziach
Marcin Ziach

Od 8. kolejki T-Mobile Ekstraklasy działalność zawiesiły wszystkie grupy kibicowskie sympatyzujące z Górnikiem. Przyczyną tego stanu rzeczy była nie słaba postawa drużyny, a rygorystyczne kary, jakie otrzymało kilkunastu kibiców Trójkolorowych.

Mowa o zakazach stadionowych i wysokich karach finansowych. Za co? Za blokowanie ciągów komunikacyjnych i wulgaryzmy, jakie po nieudanych zagraniach w kierunku murawy padały z trybun. - Czy ktoś z szefów ochrony umiałby wskazać na obecnym "stadionie", będącym placem budowy, ciągi komunikacyjne? - pytali retorycznie członkowie stowarzyszenia kibiców śląskiego klubu i zawiesili wszelkie działania kibicowskie.

Dopingu nie było na wcześniej wspomnianym meczu z Pasami, nie będzie też w piątkowych Wielkich Derbach Śląska z Ruchem Chorzów, choć działacze Górnika na specjalnie zwołanym na czwartek spotkaniu namawiali fanów do zaniechania protestu.

Ci nie zgodzili się przychylić do prośby prezesa Górnika, Tomasza Młynarczyka i dyrektora wykonawczego klubu, Krzysztofa Maja. - Przedstawiliśmy swoją decyzję o kontynuowaniu braku dopingu na meczach rozgrywanych w Zabrzu, równocześnie stanowczo podkreślając, że nie jest to w żadnym stopniu jakakolwiek forma protestu wymierzona w zarząd klubu, czy piłkarzy - głosi oficjalny komunikat stowarzyszenia Klub Sympatyków Górnika Zabrze.

- Po raz kolejny podkreśliliśmy, że jedynym powodem naszych decyzji są działania służb porządkowych wymierzone w kibiców zarówno na stadionie, jak i w okolicy stadionu. Z takim szykanowaniem sympatyków Górnika nie możemy się zgodzić, stąd też dla naszego wspólnego dobra będziemy kontynuowali tą formę wyrażenia naszego niezadowolenia i braku akceptacji dla tych działań - czytamy dalej.

Kibice w trakcie spotkania z zarządem wyrazili swoją dezaprobatę dla wyników i postawy drużyny w ostatnich meczach. - Wyraziliśmy swoje niezadowolenie i obawy związane z wynikami osiąganymi w ostatnim czasie przez drużynę oraz stylu gry prezentowanego przez podopiecznych Adama Nawałki. Ze strony zarządu klubu usłyszeliśmy zapewnienia o podjętych działaniach w celu natychmiastowej naprawy sytuacji sportowej drużyny - donoszą fani Trójkolorowych.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×