Każdy z podopiecznych Joachima Loewa za ewentualny triumf w mistrzostwach otrzymałby 250 tys. euro premii. Dodajmy, że za każde spotkanie w eliminacjach Euro 2012 niemiecki piłkarz otrzymał 18 tys. euro - bez podziału na pierwszy skład i rezerwowych. Przegląd Sportowy wyliczył, że rezerwowy bramkarz Tim Wiese zgarnął 162 tys. euro, a na boisku nie spędził ani minuty!
Nagrody podczas Euro 2012 wypłaci też UEFA, która przeznaczyła na mistrzostwa 196 mln euro. Za sam udział w ME przyznana zostanie premia w wysokości 8 mln euro. Jeśli jakiś team wygra wszystkie spotkania, zainkasuje aż 23,5 mln! W Polsce i na Ukrainie będzie opłacało się grać nawet o trzecie miejsce w grupie, które wyceniono na milion euro.
Źródło: Przegląd Sportowy.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
