Od początku sezonu to Krzysztof Kotorowski był pierwszym bramkarzem, ale stracił miejsce w składzie i w ostatnich dwóch spotkaniach bronił Jasmin Burić, który spisywał się bardzo dobrze.
W Pucharze Polski często szanse dostawał rezerwowy bramkarz. Najprawdopodobniej przeciwko Polonii w bramce znów stanie bośniacki golkiper, a "Kotor" będzie musiał zadowolić się miejscem na ławce rezerwowych. - Na chwilę obecną wszystko wskazuje na to, że w bramce zagra Jasmin Burić - mówił przed wyjazdem do Bytomia Jose Maria Bakero.
Pojedynek z Polonią mógł być dla Kotorowskiego idealną okazją, aby pojawić się na boisku, bo następna z pewnością nie pojawi się zbyt szybko. - Na dzień dzisiejszy nie mam pojęcia czy wystąpię. Zobaczymy co będzie. Ja jestem przygotowany na każde spotkanie, więc nie będzie żadnego problemu z grą - zakończył Kotorowski.