Ruutli nie zgadza się z opinią, że gdyby nie słaba postawa Pareiki, Wisła zagrałaby w Lidze Mistrzów. - Oglądałem tamto spotkanie i oczywiście popełnił błąd, ale to nie przez niego Wisła przegrała. Zespół z Cypru był dużo lepszy. Wiem, że Wisła gra gorzej niż w poprzednim sezonie, ale Pareiko utrzymuje się na tym samym poziomie co wcześniej. Staram się oglądać wszystkie mecze Wisły i trzymam za nią kciuki w Lidze Europy - powiedział selekcjoner Estończyków.
Źródło: Przegląd Sportowy