Super Express ocenia, że szanse na zatrudnienie Jimeneza to aż 80 procent. Hiszpan już rok temu był przymierzany do Wisły, ale żądał od klubu 450 tys. euro rocznie. W Krakowie zdecydowano się jednak na Maaskanta, który doprowadził Białą Gwiazdę do mistrzowskiego tytułu.
Manolo Jimenez ostatnie dwa lata spędził w AEK Ateny. Obecnie nie pracuje nigdzie, więc pasowałby idealnie do Wisły.
Przypomnijmy, że Robert Maaskant stracił swoją posadę w Wiśle po tym, jak jego zespół uległ w niedzielę w derbach Cracovii, a wcześniej doznał porażek z Fulham Londyn i Podbeskidziem - więcej TUTAJ.
Źródło: Super Express.
GALERIA: Robert Maaskant w obiektywie