Mbappe w końcu błyszczy w Realu Madryt. Wystarczył jeden ruch

W niedzielnym spotkaniu Kylian Mbappe po raz pierwszy wystąpił jako lewoskrzydłowy dla Realu Madryt, co, jak sam przyznaje, jest dla niego naturalne.

- Mogę grać na każdej pozycji. Dzisiaj było inaczej i może w następnym meczu znowu zagram gdzie indziej. Jestem gotów. To historia mojej kariery - gram po prawej, lewej, w środku, nie ma to dla mnie znaczenia. Chcę grać dobrze, pomagać drużynie i strzelać dużo bramek - powiedział w rozmowie z Real Madrid TV.

Mbappe podkreślił również znaczenie treningów w Madrycie podczas przerwy reprezentacyjnej, gdy po raz drugi z rzędu nie został powołany do kadry Francji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego

- Bardzo dobrze jest trenować z chłopakami, także z Castilli. Nie znałem wielu z nich, a mają dużą jakość. Fizycznie czuję się dobrze i jestem gotów pomóc drużynie - przyznał.
Napastnik zwrócił uwagę na wagę zwycięstwa nad Leganes po remisie Barcelony z Celtą Vigo (2:2).

- Przyjechaliśmy tu, by wygrać. Wiemy, jak ważny był ten mecz. Musieliśmy zwyciężyć po remisie Barcelony. Zaczęliśmy dobrze, w dobrym rytmie, mając piłkę, grając dobrze... Pierwszy gol był bardzo ważny - stwierdził.

Real Madryt traci już tylko cztery punkty do liderującej FC Barcelony, na dodatek ma jedno spotkanie rozegrane mniej.

Raków Częstochowa zaskoczony. Gol w samej końcówce

Umowa niebawem wygasa. Media: Barcelona podjęła decyzję ws. "Lewego"