Ostatnie tygodnie nie były najlepsze dla piłkarzy Kolejorza. Najpierw wymęczyli oni zwycięstwo z Koroną Kielce (1:0), potem zanotowali dwa bezbramkowe remisy z Lechią Gdańsk i Legią Warszawa, a w ostatniej kolejce przegrali 0:1 z Polonią Warszawa tracąc bramkę w doliczonym czasie gry. - Nie rozegraliśmy dobrego spotkania. Nie stworzyliśmy sobie zbyt wielu sytuacji, ale nie zasłużyliśmy na porażkę - mówi Jose Maria Bakero.
Hiszpan uważa, że jego podopieczni grają dużo lepiej niż wskazują na to wyniki. Ciężko się z nim nie zgodzić, bo zarówno z Lechią, jak i Legią poznaniacy byli lepszym zespołem. - Ostatni mecz odbiegał trochę od pozostałych, ale z Lechią i Legią powinniśmy wygrać. Nasza gra nie idzie w parze z wynikami. Uważam nawet, że jako zespół funkcjonujemy lepiej niż na początku sezonu - dodaje szkoleniowiec Lecha, który nie zgadza się z ostrą krytyką po ostatnich meczach. - Kiedy wygrywasz wszystko jest dobre, kiedy przegrywasz wszystko jest złe - twierdzi.
Lechici przerwę na mecze reprezentacji wykorzystują na sparingi, które pozwalają zaprezentować się zawodnikom, którzy do tej pory grali mniej. We wtorek przegrali oni z reprezentacją Polski do lat 21. - Wynik nie zawsze jest najważniejszą sprawą. Wiadomo, że zwycięstwo cieszy bardziej i wtedy wszystko lepiej wygląda, ale w tym wypadku podeszliśmy do tego jak do dobrego treningu - zakończył Bakero.
