Patejuk do Jagiellonii? To medialna plotka

W ostatnim czasie w różnych mediach pojawiła się informacja, jakoby najlepszy w tej chwili zawodnik Podbeskidzia Sylwester Patejuk był na celowniku Jagiellonii Białystok. Postanowiliśmy sprawdzić tę informację. Z naszych ustaleń wynika, iż w tej chwili nie ma takiego tematu. - To plotka - odpowiadają w Białymstoku.

Paweł Sala
Paweł Sala

Grający w tej chwili pierwsze skrzypce w drużynie beniaminka ekstraklasy Podbeskidzia Bielsko-Biała Sylwester Patejuk, w ostatnim czasie był łączony z Jagiellonią Białystok. Ponoć trener Czesław Michniewicz upatrzył sobie ofensywnego pomocnika Górali jako tego, który miałby w pierwszej kolejności trafić do Białegostoku, i to już tej zimy. Jak dowiedział się portal SportoweFakty.pl, nie ma i nie było tematu transferu Patejuka do czwartej drużyny ubiegłego sezonu ekstraklasy.

- To plotka - powiedziała nam Agnieszka Syczewska, rzecznik prasowy Jagiellonii Białystok. - Różne informacje krążą w mediach, a rzadko które są potwierdzone i sprawdzone. W ogóle nie ma takiego tematu, na pewno nie w naszym klubie - potwierdza.

Również w Bielsku-Białej potwierdzają, iż o żadnym zainteresowaniu ze strony Jagiellonii - poza medialnymi "wrzutkami" - Sylwestrem Patejukiem nie słyszeli. Z Białegostoku nie nadszedł żaden sygnał, a tym bardziej konkretna oferta. - Do nas do klubu żadne pismo, żadne zapytanie ze strony Jagiellonii nie wpłynęło. Także prawdopodobnie jest tak, że trener Michniewicz podał jakąś swoją listę życzeń w mediach - i to chyba jest prawda, bowiem zostało to gdzieś tam opublikowane. Natomiast Jagiellonia do nas się nie zwracała - przyznaje Jarosław Zięba, rzecznik Podbeskidzia.

Zięba potwierdza jednocześnie, że na obecną chwilę nie było żadnego zainteresowania ze strony innych klubów graczami beniaminka T-Mobile Ekstraklasy. - W tej chwili żadnych sygnałów zainteresowania naszymi zawodnikami nie było, z tym że jeszcze trochę czasu jest. Tak naprawdę do otwarcia okienka transferowego jeszcze trochę czasu zostało - dodaje rzecznik.

Kontrakt 29-letniego Patejuka z Podbeskidziem wygasa w czerwcu przyszłego roku.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×