Jarosław Fojut: Miasto żyje naszymi meczami

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po raz drugi z rzędu domowy mecz Śląska Wrocław obejrzy komplet 42 tys. kibiców. Stolica Dolnego Śląska oszalała na punkcie piłki nożnej. Swoje na pewno zrobił nowy stadion, a dodatkowo forma drużyny, która lideruje T-Mobile Ekstraklasie.

- Gdyby nasz stadion mógł pomieścić sześćdziesiąt tysięcy widzów, na mecz z Wisłą przyszłoby tylu ludzi. Kibice lubią sukces, a my jesteśmy liderem, gramy dobrze. Wrocław od lat czeka na sukces, nie tylko w piłce, w ogóle w sporcie. Stąd to szaleństwo na punkcie futbolu. Miasto żyje naszymi meczami, to da się wyczuć nie tylko na stadionie - powiedział na łamach Faktu Jarosław Fojut ze Śląska.

Lider tabeli podejmie w piątkowy wieczór Wisłę Kraków. Jeśli wrocławianie wygrają, praktycznie pozbawią Białą Gwiazdę szans na obronę tytułu. Fojut uważa, że Śląsk nie lubi grać jako faworyt. Boleśnie przekonał się o tym np. w Bełchatowie.

Początek piątkowego meczu Śląsk - Wisła o godz. 20:30. Relacja LIVE na łamach naszego portalu.

Źródło: Fakt.

Śląsk zagrał z Lechią przy pełnych trybunach. W piątkowy wieczór będzie podobnie

Źródło artykułu:
Komentarze (0)