- Nie będę jednak ukrywał, że w tym momencie najważniejsza jest dla nas liga polska. Trzeba też być realistą. Szanse na wyjście z grupy nie są duże. Nie zmienia to faktu, że będziemy walczyć o jak najlepszy wynik. Dla nas ma bowiem znaczenie nawet taki fakt, że możemy zakończyć rozgrywki w grupie nie na czwartym, a na trzecim miejscu - dodał Serb w rozmowie z Gazetą Krakowską.
- Ciągle pamiętamy o tym pierwszym meczu z tą drużyną, który przegraliśmy pomimo kilku dobrych szans na bramki. Teraz postaramy się zagrać lepiej i przede wszystkim osiągnąć lepszy rezultat - zapowiedział Maor Melikson.
W pierwszym meczu w Krakowie Wisła przegrała z Odense 1:3.
Źródło: Gazeta Krakowska