Sparing z litewskim drugoligowcem był okazją do sprawdzenia kliku zawodników. I tak szansę na pokazanie się trenerom dostali: Rafał Jankowski, napastnik Zagłębia Sosnowiec, który w obecnym sezonie drugiej ligi zdobył trzynaście goli, a także 33-letni Martin Laurinc, środkowy pomocnik z Senicy, 26-letni Martin Minarcik, lewy obrońca czeskiego Fotbal Triniec, środkowy obrońca rodem z Brazylii, 24-letni Nilton Silva, ostatnio testowany przez Jagiellonię Białystok oraz Mateusz Rabiej, 20-letni pomocnik trzecioligowego LZS-u Leśnica.
Całe spotkanie pod kontrolą mieli podopieczni Marcina Brosza. W 28. minucie sparingu z dystansu przymierzył Mariusz Zganiacz i nieznacznie chybił. Jednak już pięć minut później gliwiczanie wyszli na prowadzenie. Trafienie z osiemnastu metrów zaliczył testowany gracz Zagłębia Sosnowiec, Rafał Jankowski. Jeszcze w 44. minucie fatalny błąd popełnił bramkarz Piasta Jakub Szmatuła, ale nie wykorzystał tego Eimantas Marozas, który... swego czasu był sprawdzany w Gliwicach.
W 60. minucie kolejną bramkę zdobył Jankowski, który ładnym strzałem ustalił wynik tego test-meczu na 2:0, podczas którego Piast kompletnie zdominował rywala i śmiało można nazwać ten pojedynek zwykłym treningiem.
Kolejny mecz gliwiczanie rozegrają w najbliższy czwartek. Na swoim obiekcie podejmą polskiego drugoligowca - MKS Kluczbork. Spadkowicz z pierwszej ligi będzie z pewnością o wiele bardziej wymagającym przeciwnikiem, aniżeli Litwini. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 12:30.
Piast Gliwice - FK Trakų 2:0 (1:0)
1:0 - Jankowski 33'
2:0 - Jankowski 60'
Składy:
Piast Gliwice: Szmatuła - Lisowski, Krzycki (Matras 70'), Niltao (Buryan 17'), Bodzioch (Świątek 46') - Pietrzak, Zganiacz (Rabiej 63'), Laurinc, Minarcik - Bzdęga, Jankowski.
FK Trakų: Loria - Amamucheli, Jakusevkis (Kotojan 64'), Valikonis, Savickas (Cacanidze 86') - Macharoblidze, Tiblan, Jeremejov (Ruskys 67'), Mininkov (Kimsa 82') - Marozas (Rimkus 74'), Purciladze.
Żółte kartki: Laurinc, Ruskys (FK Trakų).
Widzów: 300.