Outsider zagrozi gladiatorom Ojrzyńskiego? - zapowiedź meczu Korona Kielce - Cracovia Kraków

Przed sezonem Korona Kielce, po cięciach w budżecie i odejściu kilku czołowych zawodników, postrzegana była jako chłopiec do bicia. Tymczasem podopieczni Leszka Ojrzyńskiego radzą sobie bardzo przyzwoicie. Gorzej z Cracovią, która po fatalnych poprzednich rozgrywkach, w tym roku miała stanąć na nogi. Jak na razie jednak leży na dnie tabeli.

W tym artykule dowiesz się o:

Czynnikiem łączącym obydwa kluby jest napastnik, Andrzej Niedzielan. Rok temu był największą gwiazdą oraz najlepszym strzelcem kielczan. Latem zdecydował się na przenosiny pod Wawel i jak na razie nie wygląda na to, żeby krakowskie powietrze jakoś specjalnie mu służyło. Popularny "Wtorek" zdobył bowiem tylko jedną bramkę w trzynastu rozegranych spotkaniach. Wynik katastrofalny tym bardziej, że rok temu bił się o koronę króla strzelców. - Patrząc na potencjał obydwu drużyn, uważam, że jest on porównywalny. Korona nie jest przecież najlepszą technicznie drużyną polskiej ligi i nie gra też najładniejszej piłki w Polsce. Na pewno mamy szansę powalczyć z nimi o korzystny rezultat. Nie mam pojęcia jak przyjmą mnie kibice, ale przez rok grając w Kielcach trochę zdrowia na boisku zostawiłem, więc myślę, że to szanują - skomentował na łamach oficjalnej strony Pasów.

Trener Korony, Leszek Ojrzyński, liczy na względnie wysoką frekwencję na trybunach. To właśnie w "dwunastym zawodniku", czyli kieleckiej publiczności, dostrzega talizman, który może walnie przyczynić się do odniesienia korzystnego rezultatu. - Cracovia wprawdzie jest na ostatnim miejscu, ale jak pokazał ten sezon pozycje w tabeli nie są ważne i każdy może wygrać z każdym. Mam nadzieję, że pomogą nam kibice i pojawi się ich Arenie Kielc podobna ilość jak w zeszłą sobotę. W końcu następnym razem na tym stadionie spotkamy się za parę miesięcy – mówił na przedmeczowej konferencji prasowej.

Goście będą musieli radzić sobie bez trzech podstawowych zawodników. Na urazy narzekają Saidi Ntibazonkiza, Hesdey Suart oraz Krzysztof Nykiel. Do sobotniego spotkania najprawdopodobniej wyleczy się z kolei holenderski wieżowiec Koen van der Biezen. W kadrze Korony zabraknie natomiast zdyskwalifikowanego za czerwony kartonik Krzysztofa Kiercza.

Korona po imponującym spotkaniu z Legią z pewnością chciałaby podtrzymać niezłą passę i efektownym zwycięstwem domknąć rok kalendarzowy na własnym stadionie. Krakowianie z kolei, jeśli myślą o utrzymaniu, muszą na dobre się obudzić. Ubiegłotygodniowe zwycięstwo może okazać się bowiem niewystarczające.

Korona Kielce - Cracovia Kraków / sob. 03.12.2011, godz. 13:30

Przewidywane składy:

Korona Kielce: Małkowski - Lisowski, Stano, Hernani, Kijanskas - Sobolewski, Vuković, Jovanović, Lenartowski, Kiełb - Korzym

Cracovia: Kaczmarek - Żytko, Nawotczyński, Hosek, Kosanović - Visnakovs, Radomski, Szeliga, Suvorov – Niedzielan, van der Biezen.

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).

Zamów relację z meczu Korona Kielce - Cracovia Kraków

Wyślij SMS o treści SF CRACOVIA na numer 7303

Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Korona Kielce - Cracovia Kraków

Wyślij SMS o treści SF CRACOVIA na numer 7101

Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu: