Nasi południowi sąsiedzi na ME 2012 zmierzą się z podopiecznymi Franciszka Smudy, Rosją oraz Grecją.
- Lepiej być nie mogło. Mamy najlepszą grupę na mistrzostwach. Ta grupa nie ma faworyta. Każdy może z niej awansować, ale byłby ogromny wstyd, gdyby nam się to nie udało - stwierdził Pavel Nedved, który zadowolony jest też z terminarza rozgrywek.
- Odetchnąłem z ulgą, gdy się dowiedziałem, że z Polakami nie zagramy na inaugurację. Biało-czerwoni, grając u siebie ze wsparciem fanatycznych kibiców, będą bardzo niebezpieczni. Bałem się więc, że gdybyśmy z nimi zaczęli, mogłoby być różnie. Jednak w sytuacji, gdy z polską kadrą zmierzymy się na końcu fazy grupowej, to wierzę, iż wówczas będzie dobrze - dodał były reprezentant Czech.
