- Wszyscy w klubie zdają sobie z tego sprawę, dlatego mobilizacja jest ogromna. Wydaje mi się, że w tym sezonie naszym celem jest pokazanie się z jak najlepszej strony w kolejnych rundach Ligi Mistrzów. Awans do 1/8 finału wisiał na włosku, lecz wygraliśmy mecz o życie w Moskwie i teraz wszystko zależy od nas - powiedział Jeleń w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Choć w ostatnim meczu ligowym gola zdobył Obraniak, a Jeleń wyszedł do gry w pierwszym składzie, to mało prawdopodobne jest, że któryś z reprezentantów Polski wieczorem zagra od pierwszej minuty.
Źródło: Przegląd Sportowy.