Jak to bywa w przypadku młodych polskich piłkarzy, tak w przypadku Borysiuka rozpoczęły się dyskusje na temat jego przenosin do ligi zagranicznej. Sam zawodnik nie pali się póki co do opuszczenia Legii. - Pewnie jeśli klub dostanie fajną ofertę, to będzie taki temat, ale ja raczej chciałbym zostać w Legii przynajmniej do końca sezonu. Walczymy o mistrzostwo, na wiosnę zagramy w fazie pucharowej Ligi Europy, jest o co walczyć. Dlatego już nie napalam się na transfer, jak w czerwcu, kiedy myślami byłem w gorącej Italii. Jednak absolutnie nie żałuję, że ostatecznie zostałem w Legii, bo tak jak rozmawialiśmy, to najlepsza runda w moim wykonaniu - powiedział Borysiuk w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Przed Legią jeszcze mecz w Tel Awiwie. Ariel Borysiuk zapowiada, że tak udany rok trzeba zakończyć zwycięstwem.
Źródło: Przegląd Sportowy.