Premier League: Wielki mecz w Manchesterze, Szczęsny nie uchronił Arsenalu od porażki

Arsenal Londyn nie zatrzymał wyśmienitej passy Manchesteru City i przegrał 0:1. The Citizens wygrali po raz ósmy przed własną publicznością. Dobre zawody rozegrał Wojciech Szczęsny.

Nie było niespodzianek w obu składach. Arsene Wenger postawił na najsilniejszą "jedenastkę", którą aktualnie dysponuje. Wciąż kontuzję kolana leczy Łukasz Fabiański i dlatego na rezerwie usiadł Manuel Almunia. W drużynie gospodarzy na szpicy został ustawiony Mario Balotelli, który nie tak dawno zaskoczył Wojciecha Szczęsnego - mowa o meczu Polska - Włochy.

Szczęsny dobrze czuł się w tym spotkaniu co pokazał już w czwartej minucie. We własnym polu karnym zwiódł Balotelliego i spokojnie wyprowadził piłkę. W 9. minucie mógł nie mieć nic do powiedzenia, ale fatalnie nad poprzeczką uderzył Sergio Aguero. Później szczęście uśmiechnęło się do Joe'a Harta, bowiem niepewnie interweniował po kąśliwym strzale Gervinho.

W pierwszej połowie dwukrotnie bardzo dobrze interweniował Szczęsny. Najpierw nie dał się pokonać po uderzeniu Balotelliego, a następnie Aguero. Tuż po zmianie stron Wenger zmuszony był dokonać zmiany. Za kontuzjowanego Johana Djourou wszedł 19-letni Ignasi Miquel, dla którego był to dopiero trzeci występ w Premier League.

W 53. minucie padła bramka dla Manchesteru City. Balotelli mocno przymierzył w długi róg. Szczęsny nie zdołał złapać piłki, wybił ją przed siebie, a David Silva dopełnił formalności. Arsenal rzucił się do odrabiania strat. Miał ku temu okazje, ale i gospodarze powinni byli zdobyć kolejnego gola. W słupek trafił Pablo Zabaleta. Wyśmienitą okazję mógł mieć jeszcze Balotelli, gdyby tylko Samir Nasri lepiej dograł mu.

Arsenal odpowiedział bardzo groźnymi strzałami Robina van Persiego oraz Thomasa Vermaelena. Ostatecznie więcej bramek nie padło i Manchester City pokonał Arsenal 1:0. Wrócił zatem na pierwszą lokatę, którą stracił na rzecz Manchesteru United. Dla The Citizens było to ósme zwycięstwo przed własną publicznością.

Manchester City - Arsenal Londyn 1:0 (0:0)

1:0 - Silva 53'

Składy:

Man City: Hart - Richards, Kompany, Kolo Toure, Zabaleta, Barry, Yaya Toure (86' de Jong), David Silva, Nasri (86' Dzeko), Aguero, Balotelli (72' Milner).

Arsenal: Szczęsny - Djourou (47' Miquel), Koscielny, Mertesacker (82' Chamakh), Vermaelen, Arteta, Song, Ramsey, Walcott (69' Arszawin), Gervinho, van Persie.

Żółte kartki: Barry, Aguero (Man City) Song, Koscielny, Arteta (Arsenal).

Sędzia: Phil Dowd.

Komentarze (0)