Jak donosi RMC, Ludovic Obraniak wyraził wolę przeniesienia się z północy Francji na jej południowy-zachód. "Ludo", który znajduje się na szczycie listy życzeń trenera Girondins Francisa Gillota, liczy, że w nowym klubie będzie piłkarzem pierwszego składu, podczas gdy w LOSC pełni jedynie rolę dżokera.
Działacze Lille domagają się za Obraniaka równo milion euro. Wartość rynkowa kadrowicza Franciszka Smudy wynosi zdecydowanie więcej (według transfermarkt.de 4 mln euro), ale jego kontrakt z Les Dogues wygasa już 30 czerwca 2012 roku i to ostatnia szansa, by mistrzowie Francji cokolwiek na nim zarobili.
Szkoleniowiec Rudi Garcia żałuje, że straci 27-latka, który niejednokrotnie w meczach ligowych ratował Lille skórę. - Osobiście bardzo chciałbym go zatrzymać. Trzeba jednak brać pod uwagę również opinię zawodnika - przyznaje. Garcia wyraził już zgodę na transfer, ale pod jednym warunkiem: - Musimy znaleźć równie wartościowego pomocnika, a nie będzie to łatwe. Najpierw pozyskamy następcę Obraniaka, a dopiero później go sprzedamy.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)