Podolski w Milanie?
Jak poinformował Corriere dello Sport, Rossoneri są zainteresowani pozyskaniem Lukasa Podolskiego! Reprezentant Niemiec miałby zastąpić na San Siro Alexandre'a Pato, który chce przenieść się do Paris Saint-Germain. Zdaniem niemieckich mediów Milan obserwuje "Poldiego" od dłuższego czasu. Działacze mistrza Włoch chcieli go sprowadzić już w 2010 roku w miejsce Klaasa-Jana Huntelaara.
Wtedy nic z tego nie wyszło, ale odkąd Podolski znów zaczął błyszczeć w Bundeslidze Adriano Galliani znów zwrócił na niego uwagę. Ponadto 26-letniego napastnika chętnie widzieliby w swoich szeregach włodarze Fiorentiny, która rozpaczliwie poszukuje następcy po odejściu Alberto Gilardino.
Działacze FC Koeln zapewniają, że ich najlepszy zawodnik nie odejdzie w styczniu. Transfer jest natomiast możliwy po zakończeniu sezonu. - Podejmowanie ciągle tego samego tematu już nas śmieszy. Najlepiej będzie, jeśli powstrzymamy się od komentarzy - twierdzi dyrektor Volker Finke. Jeśli jednak Milan w najbliższych dniach wyśle do Kolonii ofertę, trudno przypuszczać, by Podolski z niej nie skorzystał...
Cassano cieszy się, że żyje
W rozmowie ze Striscia la Notizia Antonio Cassano przyznał, że, gdy dowiedział się o tym, że niezbędna dla jego wyleczenia będzie operacja serca, futbol zszedł na drugi plan. - To było zupełnie nieoczekiwane, ale najważniejsze jest to, że żyję. Muszę odczekać 6 miesięcy, by znów móc grać w piłkę. Potrzebuję chodzenia, chodzenia i chodzenia. Tymi wszystkimi kilometrami, które pokonuję, doszedłbym do Bari - zdradził 29-latek.
Cassano przyznał również, że liczy, iż jak najszybciej będzie mógł powrócić do drużyny Massimiliano Allegriego. - Mam ze wszystkimi w Milanie znakomity kontakt. Jednym z moich najlepszych przyjaciół jest Zlatan Ibrahimović. Muszę przyznać, że on wywiera na mnie największą presję, bym już wrócił - stwierdził reprezentant Squadra Azzurra.
Kolejny transfer na linii Roma - Juventus?
Szczegóły wypożyczenia Marco Borriello z Rzymu do Turynu są już ustalone. Do podpisania umowy powinno dojść w najbliższych dniach. Tymczasem jak donoszą włoskie media, Bianconeri chcą upiec dwie pieczenie na jednym ogniu i liczą, że Giallorossi oddadzą im jeszcze Davida Pizarro.
Chilijczyk nie może mieć nadziei na regularne występy u trenera Luisa Enrique. W tej sytuacji sądzi się, że klub ze Stadio Olimpico nie będzie czynił mu przeszkód w przenosinach na Juventus Stadium. U Antonio Conte Pizarro ma pełnić rolę pierwszego zmiennika Andrei Pirlo.
Mancini będzie zabiegał o De Rossiego
Wygasający 30 czerwca 2012 roku kontrakt Daniele De Rossiego z Romą nadal nie został przedłużony. W negocjacjach nic, jak się wydaje, nie posuwa się naprzód. Pomiędzy 28-latkiem a działaczami Giallorossich wciąż istnieją istotne rozbieżności finansowe. Tę sytuację będzie próbował wykorzystać Roberto Mancini.
- De Rossi jest czempionem i byłby idealny dla Manchesteru City. Będziemy próbowali sprowadzić go do naszego klubu, jeśli tylko będzie ku temu sposobność - przyznał menedżer Citizens.
Napoli zapewnia: żadnych transferów w styczniu
W ostatnich dniach pojawiło się mnóstwo doniesień na temat potencjalnych wzmocnień zespołu Waltera Mazzarriego w styczniowym oknie transferowym. Media pisały m.in. o czeskim duecie Michal Kadlec - Tomas Sivok oraz o Argentyńczyku Claudio Yacobie.
Jednak Riccardo Bigon, dyrektor sportowy Napoli, wszystkiemu zaprzecza. - Wszystkie pozycje na boisku mamy idealnie obsadzone. W dodatku dysponujemy znakomitymi zmiennikami. Po prostu nie potrzebujemy nowych twarzy, żeby zrealizować cele, które postawiliśmy sobie przed rozpoczęciem sezonu - zapewnił.
Gilardino szczęśliwy po transferze
W piątek anonsowany od kilku dni transfer Alberto Gilardino z Fiorentiny do Genoi doszedł do skutku. Rossoblu zapłacili za 29-letniego około 8 mln euro. Napastnik podpisał 4-letni kontrakt.
- Wszystkiego najlepszego wszystkim! Jestem szczęśliwy. Więcej powiem w przyszłym tygodniu - stwierdził lakonicznie Gilardino. Reprezentant Włoch pojawi się na pierwszym treningu drużyny Pasquale Marino 3 stycznia.
Kuzmanović nie trafi do Italii?
W ostatnich dniach głośno było o powrocie Zdravko Kuzmanovicia do Serie A. Serbem poważnie interesuje się Juventus oraz Lazio. Jednak pomocnik VfB, co może dziwić, nie ma ochoty na transfer. - Zdravko czuje się dobrze w Stuttgarcie i w najbliższym czasie nie planuje zmiany klubu. Nie toczą się żadne negocjacje. Jeśli w przyszłości opuści Niemcy, to z pewnością przejdzie do wielkiego klubu - prognozuje agent 24-latka, Marco Naletilić.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)