Ruch chce w końcu grać. Na Słowacji winią... Arkę

We wtorkowe popołudnie piłkarze Ruchu rozegrali mecz z zespołem Niebieskich występującym w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy. Pojedynek miał się odbyć w miniony piątek, ale w związku z ulewą, która przeszła nad Chorzowem mecz doszedł do skutku cztery dni później.

W tym artykule dowiesz się o:

Piłkarzy Ruchu zmartwiła decyzja Ekstraklasy o przełożeniu o kolejny tydzień inauguracji sezonu. Szkoleniowiec Niebieskich Duszan Radolsky twierdzi, że ciągłe przekładanie rozpoczęcia sezonu źle wpływa na piłkarzy. - Taki stan na pewno zostawia ślad w psychice piłkarzy. Mecz w połowie rozgrywa się na boisku, reszta siedzi już w głowach. A teraz zawodnicy mają mętlik - powiedział "Gazecie Wyborczej" Słowak. Radolsky nie jest pewien czy za tydzień uda się rozpocząć sezon.

Problemami w polskim futbolu interesują się w innych krajach. Na Słowacji w jednym z największych dzienników sportowych na temat sytuacji w Polsce pojawił się artykuł na całą stronę. - Z tytułu w słowackiej gazecie wynikało, że najbardziej winna jest Arka Gdynia - powiedział trener Ruchu.

Kilku piłkarzom Niebieskich jest na rękę fakt opóźnienia startu ligi. Pavol Balaż wciąż szuka formy z ubiegłego sezonu. Z kolei Marcin Nowacki dochodzi do siebie po kontuzji i za kilka dni powinien być gotowy w stu procentach do gry o najwyższą stawkę. Większa liczba meczów dopiero jesienią jest również po myśli przechodzącego rehabilitację po kontuzji kolana Remigiusza Jezierskiego. Doświadczony napastnik ma wrócić do gry na przełomie września i października.

Zamiast sobotniego meczu ze Śląskiem Ruch zagra mecz kontrolny z Piastem Gliwice. Nie ustalono jeszcze miejsca spotkania, bo obydwa zespoły chciałyby zagrać na boisku... rywala.

Przy Cichej mają nadzieję, że liga ruszy w drugi weekend sierpnia. Część piłkarzy jest zadowolona z faktu, że już w pierwszym pojedynku czekają ich derby z Górnikiem. Można jednak również usłyszeć w klubie głosy, że ekstraklasa powinna wystartować od pierwszej kolejki.

Dodajmy, że w meczu sparingowym lepszy okazał się Ruch występujący w ekstraklasie.

Ruch Chorzów - Ruch Chorzów (ME) 2:1 (1:1, 1:0)

1:0 - Baran 7’

1:1 - Haftkowski 35’

2:1 - Ćwielong (k.) 88’

Skład Ruchu Chorzów: Pilarz - Grzyb, Baran, Adamski, Nykiel - Zając, Pulkowski, Scherfchen, Straka, Brzyski - Fabusz. Ponadto grali: Mioduszewski - Jakubowski, Grodzicki, Golem, Balaz - Feruga, Nowacki, Sadlok, Janoszka - Sobczak, Ćwielong.

Komentarze (0)