Wtorek w La Liga: Piłkarze Realu nie pojawią się na gali FIFA, Guardiola wie co robi, Kameni za darmo w Maladze?

Delegacja Realu nie pojawi się na rozdaniu Złotej Piłki

W następny poniedziałek w Zurychu odbędzie się piłkarska gala FIFA z nagrodami za 2011 rok. W trójce nominowanych do Złotej Piłki znalazł się Cristiano Ronaldo, a wśród trenerów szansę na wygraną ma Jose Mourinho. Ponadto do jedenastki roku mogą zostać wybrani Iker Casillas, Sergio Ramos i Xabi Alonso.

Przedstawicieli Królewskich jednak najprawdopodobniej zabraknie w największym szwajcarskim mieście. Kiedy zostaną przyznawane nagrody cała piątką powinna lecieć do Malagi na rewanżowe spotkanie 1/8 Pucharu Króla, które odbędzie się dzień później o 22:00.

Guardiola spokojny o swoją pracę

Wciąż nowego kontraktu z FC Barceloną nie podpisał Josep Guardiola. Umowa podobno już leży na biurku prezesa Dumy Katalonii, który z nadzieją oczekuje pozytywnej odpowiedzi. - Spokojnie, wiem co robię - odpowiada lakonicznie szkoleniowiec, który prowadzi klub już czwarty rok.

W ostatnim czasie pojawiła się informacja, że Sandro Rosell na sezon 2013/2014 ma już gotowy plan B, którym jest aktualny trener Athletic Bilbao, Marcelo Bielsa. Czy według Guardioli byłby dobrym następcą? - Wierzę, że tak, ale nie tylko on. Bielsa ma zdolności do bycia szkoleniowcem Barcelony. Nie mam żadnych wątpliwości.

Poniedziałek w La Liga: Bielsa zastąpi Guardiolę? <-

Messi powrócił do treningów, trener Osy nie wierzy w pokonanie Barcy

We wtorek pierwszy raz w tym roku z resztą ekipy trenował Lionel Messi. Argentyńczyk trochę spóźnił się ze swoich wakacji, jednak od razu po wylądowaniu na lotnisku wziął udział w indywidualnych zajęciach z jednym z klubowych lekarzy.

- Czuje się dobrze i jutro zdecydujemy czy zagra. Nie pytałem go czy chce zagrać, bo wiem, że odpowiedziałby "tak" - zapewnił Josep Guardiola przed spotkaniem 1/8 Pucharu Króla z Osasuną Pampeluną.

Środowego starcia obawia się trener rywali, Jose Mendilibar, który awans do ćwierćfinałów określił jako "cud". - Barcelona to najlepsza ekipa na świecie, a to mówi samo za siebie - skwitował szkoleniowiec ekipy z Nawarry.

El Clasico na horyzoncie - przed pierwszymi meczami 1/8 Pucharu Króla <-

Malaga nie chce płacić za Kameniego

Już od jakiegoś czasu Malaga negocjuje z Espanyolem Barcelona sprowadzenie Carlosa Kameniego. Początkowo wydawało się, że transakcja będzie oscylować w granicach miliona euro. Tymczasem Andaluzyjczycy chcą pozyskać golkipera za darmo.

Kameruńczyk od dawna jest w konflikcie z trenerem Los Pericos Mauricio Pochettino i na boisku nie pojawił się od siedmiu miesięcy. Dodatkowo ma zagwarantowany wysoki kontrakt, a na stole nie pojawiła się żadna inna oferta. Katalończycy jeszcze starają się wynegocjować ewentualne bonusy za liczbę rozegranych spotkań czy awans Malagi do europejskich pucharów.

Spekulacje transferowe: Ciani na celowniku Betisu, Ponzio chce odejść z Saragossy

Wciąż środkowego defensora poszukuje Betis Sevilla. Andaluzyjczykom nie udało się pozyskać Ricardo Costy z Valencii i swoje siły przerzucili na sprowadzenie Michaela Ciani'ego z Girondis Bordeaux. 27-latek miałby trafić do Los Verdiblancos na zasadzie wypożyczenia z opcją definitywnego kupna po sezonie.

W poprzednie lato prezesi Sevilli i Racingu Santander doszli do porozumienia w sprawie przeprowadzki Gonzaleza Alvaro na Sanchez Pizjuan za 1,5 mln euro. Problem w tym, że Francisco Pernia nie rządzi już w kantabryjskim klubie, a obecny zarządca żąda od Andaluzyjczyków kwoty o 2 mln większej, co jest równowartością klauzuli wykupu piłkarza. Alvaro w Sevilli miał zastąpić Martina Caceresa, który jedną nogą jest w Juventusie Turyn.

Swój kontrakt z Saragossą chce rozwiązać Leonardo Ponzio, który z powodów osobistych zamierza wrócić do Argentyny. Pomocnik odrzucił nawet dobrą ofertę ze strony Udinese i najprawdopodobniej zasili River Plate, który zaproponował mu 3,5-letni kontrakt.

W ciągu kilku dni z Rayo Vallecano pożegna się za to Sergio Contreras "Koke". Napastnik pojawił się w zespole beniaminka cztery miesiące temu, ale nie zagrał ani minuty w nowym klubie.

Mou nie odpadł z krajowego pucharu od 2009 roku

23 kwietnia 2009 Jose Mourinho przegrał w półfinałowym dwumeczu z Sampdorią Genua i odpadł z Pucharu Włoch. Przez 2,5 roku taka sytuacja już się nie powtórzyła. W następnym sezonie Portugalczyk sięgnął po tę zdobycz z Interem Mediolan, a następnie powtórzył osiągnięcie z Realem Madryt.

We wtorek Mourinho zagra z Malagą Manuela Pellegriniego. Dotychczas z Chilijskim trenerem mierzył się 2-krotnie - za każdym razem wygrywał, a bilans bramkowy tych spotkań wynosi 11:0!

Mourinho nie chce nikogo stracić <-

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)