Pierwszym wzmocnieniem PSG miał być David Beckham, który jednak za namową rodziny zdecydował się pozostać w Los Angeles. Szejkowie ze stolicy Francji jednak nie zrezygnowali z wielkich transferów i teraz na celowniku znaleźli się Alexandre Pato z AC Milan oraz Kaka z Realu Madryt. Piłkarzy do przeprowadzki może namówić obecny trener PSG, Carlo Ancelotti, który zna doskonale ich umiejętności z pracy w Mediolanie.
Pato w tym sezonie pojawił się jedynie 6-krotnie w pierwszej jedenastce Rossonerich i coraz głośniej mówi się o jego odejściu. 22-latek miałby trafić do PSG za 38 mln.
23,5 mln szejkowie chcą przeznaczyć na Kakę, który pod wodzą Ancelottiego sięgnął po Złotą Piłkę w 2007 roku. Brazylijczyk w zespole Królewskich nigdy jednak nie potwierdził swojej wcześniejszej formy i często przegrywa rywalizację o pierwszy skład. Jose Mourinho w tym sezonie tylko 8-krotnie wystawił Brazylijczyka od pierwszej minuty.
PSG ma zamiar w styczniu kupić aż trzech piłkarzy światowego formatu, a wszelkie transakcje mają zostać zamknięte w ciągu 15 dni.