Piotr Koman znalazł się na celowniku ŁKS-u

Defensywny pomocnik Piotr Koman najprawdopodobniej spędzi wiosnę na wypożyczeniu do Łódzkiego Klubu Sportowego. Na taki krok zdecydowali się działacze i trenerzy beniaminka T-Mobile Ekstraklasy, którzy wysłali już oficjalne pismo w tej sprawie do Podbeskidzia.

Defensywny pomocnik Piotr Koman najprawdopodobniej spędzi wiosnę na wypożyczeniu do Łódzkiego Klubu Sportowego. Na taki krok zdecydowali się działacze i trenerzy beniaminka T-Mobile Ekstraklasy, którzy wysłali już oficjalne pismo w tej sprawie do Podbeskidzia.

27-letni Koman nie zaliczy rundy jesiennej do udanych. Piłkarz wystąpił tylko w siedmiu spotkaniach Podbeskidzia, a w ostatnich kolejkach rundy nie mieścił się nawet w osiemnastce meczowej. Koman chciałby grać regularnie, stąd propozycja ze strony ŁKS-u Łódź spadła mu jak z nieba. W Łodzi miałby większe szanse na grę, bowiem w Podbeskidziu nie ma większy szans w rywalizacji z Dariuszem Łatką, Matejem Natherem, czy pozyskanym niedawno przez klub Liadem Elmalichem z Izraela.

Co ważne dla zawodnika, trener Górali - Robert Kasperczyk przychylnie odniósł się do całej sytuacji. - Dla Piotrka to szansa, by ustabilizował formę. Myślę, że takie rozwiązanie wyjdzie mu tylko na dobre - stwierdził szkoleniowiec na łamach oficjalnej strony klubu. Kasperczyk nie uwzględnił Komana w kadrze na pierwszy obóz Podbeskidzia w Gutowie Małym.

Koman większość swojej kariery związał z Podbeskidziem, gdzie zaczynał przygodę z piłką. Przez półtora roku występował w Pogoni Szczecin, lecz ostatnio znów zeszły się jego drogi z bielskim zespołem.

Komentarze (0)