- Bardzo ciężko. Te lata spędzone w Izraelu były fantastyczne. Z Maccabi zdobywałem mistrzostwo Izraela, grałem w Lidze Mistrzów i Lidze Europejskiej, strzelałem dużo goli. Czas jednak iść do przodu i stąd transfer do Polski - powiedział Dwaliszwili w rozmowie z Super Expressem.
- Głową strzelam, z obu nóg też, bramek zdobywam sporo. To się zgadza. A co do szybkości... to faktycznie najszybszy nie jestem, ale też nie wlokę się po boisku. Moja szybkość jest... normalna. Za piłką nadążam (śmiech) - dodał Gruzin, który zna cel postawiony przed Polonią na wiosnę. Władimir Dwaliszwili twierdzi, że zdobywał już mistrzostwo kraju w Izraelu i Gruzji, więc teraz nadszedł czas na Polskę.
Źródło: Super Express.