6 
Aby skorzystać z prawa pierwokupu, Wisła Kraków musiałaby zapłacić belgijskiemu Charleroi za Dudu Bitona około 1,6 miliona euro. O tym, jaka będzie decyzja działaczy Białej Gwiazdy, może zadecydować runda wiosenna w wykonaniu zawodnika. W klubie nie ukrywają, że w tej chwili decyzja jest 50 na 50. Szalę zwycięstwa może przechylić Biton. Dobra runda wiosenna w jego wykonaniu rozwiałaby wątpliwości krakowskich działaczy.
Wisła może też przyjąć inną taktykę w sprawie Bitona i próbować grać na czas. To z kolei może doprowadzić do tego, że cena za zawodnika nie będzie tak wysoka. Sytuację komplikuje fakt, że w sprawie Bitona pojawiają się zapytania z innych klubów. Zanim jednak dojdzie do rozmów z działaczami Wisły lub innego klubu, Biton będzie musiał udowodnić swoją przydatność do zespołu. Trener Kazimierz Moskal podkreśla, że jego zawodnicy rozpoczynają od zera i każdy z nich ma otwartą drogę do składu.
Źródło: Przegląd Sportowy
Rozwiń odpowiedzi (1) 
