- Piłka trochę mi uciekła. Strzelałem już ze wślizgu. Trochę szkoda tej sytuacji, ale co zrobić. Nie jesteśmy do końca zadowoleni z remisu, bo mieliśmy więcej sytuacji bramkowych niż rywale. Ale w naszej sytuacji w tabeli, ten 1 punkt też jest cenny - powiedział Jakub Świerczok w rozmowie z Super Expressem.
- Nie czułem żadnej tremy. W końcu przez całą karierę trenuje się po to, żeby kiedyś grać przy wielotysięcznej publiczności. To dodatkowo mnie zmobilizowało. Myślę, że i na boisku wypadłem poprawnie. Będę robił wszystko, żeby w następnym meczu zdobyć gola - dodał gracz FC Kaiserslautern.
Źródło: Super Express.